Ujawniono przyczynę śmierci nastoletniego Franka Vareya, którego typowano na mistrza świata w boksie
Ujawniono przyczynę śmierci nastoletniego pięściarza Franka Vareya, który w przyszłości miał zostać mistrzem świata w uprawianej przez siebie dyscyplinę. 16-latek zmarł tragicznie. Wpis jego pamięci udostępnił m.in. Tyson Fury.
Młody Amerykanin trenował na co dzień w Priory PARK Boxing Club. Chłopak miał przed sobą świetlaną przyszłość. Brał udział w wielu stanowych turniejach, z których przywoził medale. Przewidywano mu wielką przyszłość.
Ujawniono przyczynę śmierci nastoletniego Franka Vareya, którego typowano na mistrza świata w boksie
Niestety zginął przedwcześnie. Przyczyną jego śmierci było utonięcie w rzece Dee w miejscowości Chester. W swoich social mediach Frank Varey ostatni raz zaprezentował takie oto instastories:
Młodego Amerykanina żegnały osobistości boksu z całego świata. W mediach społecznościowych swój wpis zamieścił także aktualny mistrz wagi ciężkiej i uznawany za najlepszego obecnie pięściarza świata – Tyson Fury.
Anglik, którzy przygotowuje się do trzeciej walki z Deontayem Wilderem pożegnał młodego Franka Vareya słowami “Był przyszłym mistrzem świata”:
Zobacz także:
Jeden z czołowych polskich półciężkich Łukasz Sudolski (8-0) wystąpi w walce wieczoru jednej z serii Dana White’s Contender Series. Rywalem Polaka będzie Igor Poterya (19-2).
Ewelina Woźniak to niepokonana polska zawodniczka mieszanych sztuk walki, która celuje w UFC. W rozmowie z Patrykiem Prokulskim z TVP Sport przyznała, że angaż u amerykańskiego giganta jest jej nadrzędnym celem, ale wskazała także przeszkodę, która blokuje ten potencjalny transfer.
Nie brakuje dobrych informacji po drugiej wygranej Mateusza Gamrota (19-1). Nasz reprezentant błyskawicznym zwycięstwem nad Jeremy Stephensem (28-19) ustanowił nowy rekord w największej organizacji na świecie.
Czeka nas kolejny weekend z galą w UFC Apex w Las Vegas. Tym razem prawdopodobnie wyłoniony zostanie kolejny pretendent do walki o pas w kategorii koguciej.