UFC on ESPN+ 57: Belal Muhammad zdominował Stephena Thompsona przez trzy rundy [WIDEO]
Belal Muhammad (20-3, 1 N/C) pewnie pokonał Stephena Thompsona (16-6-1) na punkty w co-main evencie gali UFC on ESPN+ 57.
Thompson pracował bocznymi kopnięciami. Muhammad próbował go sprowadzić do parteru, ale nie był w stanie utrzymać tam walki. “Wonderboy” dopadał z kolejnymi ciosami. Muhammad nie zraził się jednak i dopadł przeciwnika pod siatką. Walka znalazła się w parterze, gdzie zawodnik pochodzenia palestyńskiego zadał kilka ciosów. Thompson wstał jednak i odwrócił pozycję pod siatką. Muhammad poszedł później po jedną nogę i usadził byłego pretendenta. “Remember the Name” efektownie wyniósł a potem zaszedł za plecy przeciwnika. Zaczął też intensywne ground£. Kolejne ciosy pozostawały bez odpowiedzi, ale pojedynek nie został przerwany.
Thompson atakował kopnięciami i ciosami prostymi. Niestety dla niego ponownie dał zamknąć się na siatce. Muhammad złapał go pod siatką a potem efektownie wyniósł i obalił. Łokciem rozbijał udo przeciwnika. Ponadto próbował wyrwać rękę “Wonderboya”. Muhammad kontrolował walkę na dodatek uzyskując pozycję boczną. “Remember the Name” spuścił też kilka mocnych łokci pod koniec rundy.
W trzeciej rundzie Muhammad nie czekał długo. Błyskawicznie ruszył na rywala. Wcisnął go w siatkę a potem usadził na macie. Amerykanin o palestyńskich korzeniach zadawał też ciosy lewą ręką. Thompsnowi udało się wstać, ale jego przeciwnik wciąż trzymał klamrę. W końcu walka wróciła do stójki, ale tylko na moment. Muhammad ponownie go obalił, tym razem na środku oktagonu. Całkowicie dominował i obijał rywala już do końca walki.
Decyzja sędziów była raczej oczywista po takim przebiegu pojedynku. 30-25, 30-26, 30-26 – pewnie na punkty zwyciężył Muhammad.
Zobacz także:
W walce wieczoru ostatniej gali UFC w tym roku wystąpią Derrick Lewis i Chris Daukaus. O wejście do TOP 15 wagi lekkiej zawalczy też Mateusz Gamrot.
Daniel Rutkowski (2-3) podczas wczorajszej gali Babilon Boxing Show sprawił dość dużą niespodziankę. Radomianin większościową decyzją sędziów pokonał dużo bardziej doświadczonego rywala. ”Rutek” w tym starciu nie był faworytem.
Mariusz Książkiewicz (9-1) wraca na odpowiednie tory po nieudanej próbie dołączenia do największej organizacji na świecie. Polak zdobył pas organizacji Unified MMA. Do walki doszło na 42 edycji w prowincji Alberta.