UFC on ESPN 11: Bobby Green lepszy od Claya Guidy w starciu weteranów [WIDEO]

Bobby Green (25-10-1) pokonał Claya Guidę (35-20) w pojedynku zamykającym kartę wstępną gali UFC on ESPN 11.

Zwodnicy zaczęli walkę dość badawczo. Green starał się bić proste. Guida z kolei skrócił dystans i złapał rywala pod siatką. “The Carpenter” uczepił się rywala, lecz pojedynek przeniósł się na środek. Green trzymał dystans i od czasu do czasu punktował pojedynczymi ciosami lub kopnięciami. Guida stosował zaś zrywy. Efektownie przewrócił rywala łapiąc go za jedną nogę. Członek Galerii Sław UFC wykonywał pracę zapaśniczą pod siatką, przy okazji przyjmując jednak parę łokci.

W kolejnej rundzie Guida wciąż był aktywny na nogach. Green był jednak w stanie kilkukrotnie go dosięgnąć. Znakomicie również trafiał kolanami. Świetna praca w tajskim klinczu. Guida chciał przenieść pojedynek do parteru, lecz mu się to nie udało. Green przejmował inicjatywę i trafiał raz po raz. Mimo dobrej końcówki Guidy to runda należała do jego rywala.

Green zaczął od dobrej pracy w dystansie w ostatniej rundzie. Po minucie Guida zdołał go jednak obalić. Bobby “King” Green szarpnął rękę rywala. Choć nie złapał techniki kończącej to wystarczyło to do uwolnienia się i powrotu do stójki. Guida w dalszej części rundy złapał nogę rywala i przypierał go do siatki. Green znakomicie jednak radził sobie i w parterze. Neutralizował próby przeciwnika i sam odpowiadał ciosami. W końcu klincz został zerwany. Guida raz jeszcze poszedł po obalenie. Przypłacił to jednak przyjęciem kilku ciosów w parterze.

29-28, 29-28, 30-27. Sędziowie jednomyślnie uznali, że lepszy w tej walce był Bobby Green.