UFC Kopenhaga: Gilbert Burns lepszy od Gunnara Nelsona na pełnym dystansie walki [WIDEO]
Gilbert Burns (17-3) pomimo tego iż wziął walkę w zastępstwie spisał się świetnie na UFC on ESPN+ 18 w Kopenhadze. Na pełnym dystansie pokonał on Gunnara Nelsona (17-5-1).
Początek walki to straszenie kopnięciami i dużo zachowawczej postawy. Zawodnicy nieśmiało doskakiwali z ciosami.Burns starał się skracać dystans. Często też wyprowadzał lowkicki co spowodowało, iż noga Islandczyka się zaczerwieniła. Brazylijczyk złapał w końcu przeciwnika pod siatką. Tam poszukał haczenia, lecz “Gunni” skontrował tę próbę. Zawodnik z Islandii znalazł się na górze, lecz było to już prawie tuż przed końcem rundy.
W kolejnej rundzie Burns kontynuował okopywanie nogi rywala. Nelson też potrafił jednak trafić. Islandczyk wyprowadził serię uderzeń i docisnął rywala do siatki. Klincz został na moment rozerwany, lecz wkrótce “Gunni” ponownie przeniósł walkę w okolice siatki. Po krótkiej wymianie ciosów Islandczyk znowu uzyskał dominującą pozycję w klinczu. Po zerwaniu zwarcia Nelson dość szybko poszedł za plecy rywala. Burns ładnie skontrował obalenie. Po chwili siłowania walka ostatecznie została w parterze. Tam Burns podduszał przeciwnika, lecz w końcu zerwał uchwyt. Udało mu się też na moment ułożyć rywala na macie.
Turning it 🆙@GilbertDurinho going to work in the second at #UFCCopenhagen! 🇩🇰 pic.twitter.com/n6917SYZrt
— UFC Europe (@UFCEurope) September 28, 2019
FLUSH. 💥@GilbertDurinho #UFCCopenhagen 🇩🇰 pic.twitter.com/VXO84ClOYx
— UFC Europe (@UFCEurope) September 28, 2019
W ostatniej rundzie Nelson szybko poszukał zajścia za plecy przeciwnika. Burns jednak się przed tym obronił. Brazylijczyk w klinczu trafił mocnym prawym sierpowym. Choć to zwarcie na moment rozerwano to Islandczyk kontynuował walkę w tej płaszczyźnie. Tam jednak przyjął kilka krótkich podbródkowych. Wciąż to jednak Nelson dociskał rywala i miał dominującą pozycję. W końcu walka wróciła na środek, gdzie zawodnicy wymieniali ciosy i kopnięcia. “Gunni” ponownie poszedł w klincz. Burns obrócił jednak pozycję i efektownie wyniósł rywala. “Durinho” chciał wpiąć się za plecy, lecz rywal się obronił. W końcowych sekundach to jednak Brazylijczyk miał dominującą pozycję w klinczu pod siatką.
Gilbert lands the takedown in round 3! #UFCCopenhagen pic.twitter.com/oAknDjqKCK
— UFC Canada (@UFC_CA) September 28, 2019
Wszyscy sędziowie punktowali walkę identycznie – 29-28 dla Gilberta Burnsa. Brazylijczyk odniósł czwarte z rzędu zwycięstwo.