UFC Chile: Kamaru Usman wygrywa zdecydowanie na punkty z Demianem Maią [WIDEO]

Kamaru Usman (13-1) po dość nudnym pojedynku pokonał Demiana Maię (25-9) po 25 minutach walki wieczoru UFC Fight Night 129 w Chile. Tym samym “Nigeryjski Koszmar” przedłużył serię wygranych w UFC do 8.

Usman od początku pojedynku okopywał łydkę rywala. Maia próbował obalenia, jednak Nigeryjczyk obronił tę próbę. Maia zdecydował się na wpięcie za plecy rywala pod siatką. Był jednak na tyle bierny, że sędzia nakazał zawodnikom powrót na środek oktagonu. Tu dalej Usman pracował kopnięciami. W kontrze do jednego z nich został trafiony przez Brazylijczyka.

W kolejnej rundzie Usman starał się ustrzelić głowę rywala mocnymi ciosami.  Maia próbował sprowadzenia, jednak rywal obronił to i męczył rywal zaciskając uścisk na jego szyi. Walka wróciła jednak do stójki. Kolejna próby sprowadzenia pojedynku do parteru przez Brazylijczyka również zakończyły się niepowodzeniem. Pod koniec rundy Usman trafił kilkoma ciosami. Po klinczu Maia zdecydował się na wciągnięcie przeciwnika do gardy w ostatnich sekundach rundy.

Takedown STUFFED!@Usman84kg #UFCChile pic.twitter.com/PREWU7egLR

— UFC (@ufc) May 20, 2018

Usman zaczął coraz częściej trafiać w stójce, zwłaszcza prawymi prostymi. Brazylijczyk próbował zaprosić przeciwnika do parteru, jednak ten wolał toczyć walkę na nogach. Pod koniec rundy Maia podjął jeszcze jedną nieudaną próbę sprowadzenia walki do parteru.

On the run.@Usman84kg is laying on the pressure in the third. #UFCChile pic.twitter.com/GUbLVdrKuL

— UFC (@ufc) May 20, 2018

Na początku czwartej rundy mocny cios prawą ręką powalił Brazylijczyka na deski. Usman nie zdecydował się jednak na mocniejsze zakończenie tej akcji. Przy kolejnej nieudanej próbie obalenia Maia zainkasował sporo ciosów na głowę w parterze. W stójce presję cały czas presję wywierał Nigeryjczyk. Zmęczony Maia nie potrafił przewrócić rywala.

Welcome to the Nightmare. #UFCChile pic.twitter.com/4vbO4tWosC

— UFC (@ufc) May 20, 2018

W ostatniej rundzie obraz walki wciąż się nie zmieniał. Usman trafiał pojedynczymi ciosami i bronił niezbyt przygotowanych prób obaleń,

Pojedynek nie zachwycił fanów, jednak został zdecydowanie wygrany przez Kamaru Usmana. Sędziowie punktowali odpowiednio 50-45, 49-46 i 49-46 dla Nigeryjczyka.

🗣 "By unanimous decision… @Usman84kg!" #UFCChile pic.twitter.com/k3LzuRttom

— UFC (@ufc) May 20, 2018