UFC 283: Brandon Moreno odzyskał pas wagi muszej. Lekarz nie dopuścił Figueiredo do czwartej rundy! [WIDEO]

Brandon Moreno (21-6-2) pokonał Deivesona Figueiredo (21-3-1) w co-main evencie gali UFC 283, której stawką był pas wagi muszej. Lekarz zdecydował o przerwaniu pojedynku przed czwartą rundą.

Moreno błyskawicznie zdecydował się na obalenie. Tam Figueiredo trzymał gilotynę, ale po kilkudziesięciu sekundach Meksykanin pięknie się wywinął. W stójce Brazylijczyk popisał się dobrym front kickiem. Moreno nieźle pracował boksersko, ale sam też przyjął mocny cios na żebra. W końcówce rundy tymczasowy mistrz ruszył jeszcze po obalenie. Tam jednak wpadł w tarapaty, bo jego rywal spróbował skrętówki. Doszło też do kopnięcia na głowę w parterze w wykonaniu Brazylijczyka, za które ten nie dostał nawet ostrzeżenia.

Na początku drugiej rundy Figueiredo przechwycił nogę rywala i obalił. Moreno umiejętnie jednak wrócił na nogi. Oglądaliśmy ciekawe wymiany ciosów. Mistrz próbował wysokiego kopnięcia. Moreno poszedł po sprowadzenie, ale został skontrowany. Chwilę później Meksykanin zastosował… rekontrę, ale wpadł w gilotynę. Po dłuższej chwili uwolnił jednak głowę. Ostatecznie to on znalazł się na górze. „The Assassin Baby” w dominującej pozycji spędził sporo czasu, ale nie zadał zbyt wielu obrażeń.

Moreno dobrze pracował ciosami. Po jednym z uderzeń jego rywal reklamował palec w oko, ale sędzia nie reagował. Tymczasowy mistrz zdołał obalić przeciwnika. W parterze Moreno pracował krótkimi ciosami. Od czasu do czasu rozpuszczał też mocniej ręce podnosząc pozycję. Meksykanin dominował w tym fragmencie pojedynku.

Prawe oko mistrza zostało kompletnie zamknięte. Do oktagonu wkroczył lekarz i zdecydował o przerwaniu pojedynku.

Zawodnicy ci wcześniej spotkali się już trzykrotnie i do tej pory wynik rywalizacji był remisowy. Pierwszy pojedynek zakończył się remisem, następny wygrał Meksykanin zaś trzeci Brazylijczyk. Teraz na prowadzenie wyszedł jednak „The Assassin Baby”.

Wszystko wskazuje na to, że przynajmniej na razie kolejnej walki między tymi zawodnikami nie będzie. Figueiredo ogłosił bowiem przejście do kategorii koguciej. W związku z tym Moreno będzie bronił pasa z kimś innym. Na drugim miejscu rankingu tej dywizji jest obecnie Alejandre Pantoja, który ma serię trzech zwycięstw. Dodatkowego smaczku takiemu pojedynkowi dodałby fakt, że Pantoja w 2018 roku pokonał Moreno jednogłośną decyzją. Świeżo upieczony (ponownie) mistrz miałby więc okazję do rewanżu.