UFC 282: Paddy Pimblett wygrywa dyskusyjną decyzją sędziowską
Paddy Pimblett (20-3) pokonał Jareda Gordona (19-6) jednogłośną decyzją sędziowską w co-main evencie gali UFC 282. Decyzja ta jednak wzbudza sporo wątpliwości
Pimblett zaczął od frontalnego kopnięcia na tułów. Anglik sporo kopał, ale przy okazji przyjął też kilka ciosów w kontrze. Amerykanin trafiał w krótkich kombinacjach. Pimblett jednak chętnie rozpuszczał ręce. Obszerne ciosy i kopnięcia w wykonaniu Anglika. W końcówce spróbował też obalenia, ale dał się skontrować rywalowi i wylądował na plecach.
Również w drugiej rundzie Pimblett sporo kopał. “The Baddy” wchodził w wymiany z przeciwnikiem. Gordon zepchnął go na siatkę. Walka na moment trafiła do parteru, gdzie Anglik próbował duszenia. Zawodnicy podnieśli się, ale kontrolę w klinczu utrzymał Grodon. Na rozerwaniu “Flash” trafił jeszcze mocnymi ciosami. Później Pimblett przeszedł do ofensywy, ale tylko na moment. Amerykanin ponownie miał bowiem dominującą pozycję w klinczu. Pimblett uwolnił się i zaatakował serią ciosów. Przy okazji trafił jednak palcem w oko przeciwnika.
Gordon szybko zepchnął rywala na siatkę. Amerykanin próbował zaciągnąć go do parteru. Nie udawało mu się to, ale wciąż kontrolował rywala w klinczu. Pimblett uwolnił się, ale tylko na moment. Na domiar złego Amerykanin zdołał go obalić. Pimblett odwrócił jednak pozycję i znalazł się za plecami rywali, tyle, że już w klinczu.
O wyniku pojedynku musieli po raz pierwszy tego wieczoru zdecydować sędziowie punktowi. Wszyscy punktowali identycznie – 29-28 dla Paddy’ego Pimbletta.
Zobacz także:
Niezwykle ciekawie zapowiada się gala UFC 282 w Las Vegas. Tu w walce wieczoru o pas wagi półciężkiej zawalczą Jan Błachowicz i Magomed Ankalaev. W rozpisce znaleźli się też m.in. Paddy Pimblett, Santiago Ponzinibbio czy Dricus Du Plessis.
To jest spore zaskoczenie, ale zarazem pokazuje jak mocnym graczem staje się organizacja naszych sąsiadów. Oktagon MMA poinformowało, że negocjowano z gwiazdą UFC – Nate’em Diazem (21-13). Wszystko przez problemy jakie pojawiły się przed 38 edycją, która odbędzie się trzydziestego grudnia w Pradze.
To już pewne. Anzor Azhiev aktualny główny trener Jana Błachowicza (29-9) nie będzie w stanie pojawić się w sobotę w narożniku byłego mistrza wagi półciężkiej. Wszystko przez problemy w wizą.