Tyron Woodley nie akceptuje ewentualnej zmiany Darrena Tilla na Kamaru Usmana na UFC 228

Już niedługo, bo 8 września na UFC 228 w Dallas dojdzie do długo wyczekiwanego pojedynku o mistrzowski pas wagi półśredniej między aktualnym mistrzem Tyronem Woodley’em (18-3-1) a Darrenem Tillem (17-0-1). Mimo tego, że zaplanowane jest starcie amerykańsko-angielskie, to organizacja UFC zabezpieczyła się na wypadek niezrobienia przez Tilla wagi.

Wobec potencjalnych kłopotów Brytyjczyka z osiągnięciem limitu wagowego kategorii półśredniej, w jego miejsce planowany jest Kamaru Usman (13-1). Kłopot jednak w tym, że na potencjalną zmianę nie zgadza się Tyron Woodley:

“Będę walczył z Tillem, albo w ogóle. Nie wiem dlaczego UFC tak to planuje.

Czy będę walczył z Usmanem? Tak, walczyłbym z nim, ale po pełnym obozie treningowym. Będę walczył z każdym przeciwnikiem, ale jak będę miał za sobą pełen obóz pod niego. Ale nie jestem typem faceta, który tak szybko akceptuje zmiany przeciwników. Dla mnie to cyrk.

Nie podoba mi się to, że przygotowuję się cały czas pod walkę z wielkim uderzaczem i na 24 godziny przed starciem, tylko dlatego, że ten gość nie zrobi wagi, zmienią mi przeciwnika, który jest zapaśnikiem. NIe, nie zmarnują mojego czasu, nie zmarnują moim pieniędzy, które włożyłem w obóz. Jeśli zmienią mi przeciwnika to zapewniam, że nie będę walczył.”