MMA PLNajnowszeTyper BetclicTypowanieTypowanie redakcyjne #97: KSW 42: Khalidov vs. Narkun!

Typowanie redakcyjne #97: KSW 42: Khalidov vs. Narkun!

Zapraszamy na dziewięćdziesiątą siódmą edycję naszego typowania redakcyjnego. W tej odsłonie przeanalizowaliśmy walki z całej karty KSW 42! Walką wieczoru będzie walka dwóch mistrzów: Mameda i “Żyrafy”!

KSW 42 rozpiska

Mamed Khalidov vs. Tomasz Narkun

Mateusz Jawor: To może być jedna z walk roku, a mamy dopiero marzec. Fenomenalne zestawienie ze strony KSW, walka mistrza wagi średniej z mistrzem wagi półciężkiej i tu się na chwile zatrzymajmy. Mamed Khalidov w swojej karierze walczył w paru kategoriach wagowych i paru catchweightach więc teoretycznie jest do tego przyzwyczajony, że warunki fizyczne mogą być różne, jednak z reguły to on przeważał fizycznie nad rywalami jak choćby w starciu z innym mistrzem Borysem Mańskowskim. Tomasz Narkun ma świetne warunki, jest wysoki, nigdy nie miał problemu ze zrobieniem wagi, jest piekielnie silny, a jego parter stoi na światowym poziomie. Obaj zawodnicy są fenomenalni w tym co robią, a to co robią jest często nieprzewidywalne i to właśnie takie połączenie da fanom zgromadzonym w Atlas Arenie niesamowite widowisko. Szczerze przyznam, że ciężko typować to starcie i zdecydowanie wole gdy nasi walczą z obcokrajowcami, ale odkładając na bok sympatie i analizując ich poprzednie walki oraz umiejętności uważam, że jest to walka niesamowicie wyrównana. W tym miejscu postawie 51% do 49% na Tomasza Narkuna, a to za sprawą wspomnianych warunków fizycznych, gdyż jest on wyższy od Mameda i będzie z pewnością sporo cięższy dniu walki, a przyjmując zbliżone umiejętności techniczne to właśnie niuanse fizyczne lub szczęście w walce przechylają szalę na jedna bądź drugą stronę. TYP: Tomasz Narkun przez decyzję sędziów.

Michał Cichy: To obecnie najlepsze zestawienie jakie KSW mogło nam zaserwować. Po jednej stronie mamy najbardziej nieprzewidywalnego i najlepszego zawodnika KSW – Mameda a po drugiej dominatora kategorii półciężkiej – “Żyrafę”. Mamed to zawodnik, który jest mocny zarówno w stójce jak i w parterze. W walce z Borysem pokazał też, że jego defensywa zapaśnicza stoi na solidnym poziomie. Jednak w niektórych walkach sam chętnie dawał się kłaść na plecy, żeby z nich pracować. Jednak w tym starciu wątpię, żeby tak robił. W stójce duże znaczenie powinien mieć zasięg ramion Tomka, warunkami fizycznymi Berserker będzie wyraźnie przeważał nad Czeczenem. Mamed będzie dużo lżejszy od rywala. Podejrzewam, że może to być nawet 10 kg różnicy. Mierzył się już z większymi rywalami, ale nie pamiętam, żeby kiedykolwiek jego rywal był o tyle większy od niego. Obaj raczej nie słyną z żelaznej kondycji, więc nie dziwi mnie ten catchweight, który gwarantuje walkę przez jedynie trzy rundy. Ciężko postawić w tej walce na kogokolwiek, ale lekko faworyzuję Tomka. Zwycięstwo Khalidova nawet przed czasem nie będzie jednak dla mnie zaskoczeniem. TYP: Narkun przez decyzję.

Mamed Khalidov: Mateusz S, Krystian, Szymon, Bartosz C, Jakub
Tomasz Narkun: Michał C, Mateusz J, Bartosz Z, Mateusz P, Patryk, Monika


Michał Materla vs. Scott Askham

Patryk Kiłeczko: Ukłon w stronę matchmakerów, takie fightcardy to ja szanuję. Michał Materla (25-5) kontra niepokorny ostatnimi czasy w wypowiedziach Brytyjczyk, Scott Askham (15-4) jest bez wątpienia mocnym rywalem, swoją przygodę z UFC zakończył z rekordem 2-4, jednak każda przegrana była przez decyzję, z czego dwie były bardzo wyrównane. Solidny i ułożony w stójce z niewielką przewagą zasięgu, jednak w moim odczuciu to za mało na Michała, który zdaje się rozkręcać z walki na walkę pokazując, że jeszcze może mocno namieszać, szukając drogi powrotnej na tron i… zyskać sympatię niejednego dentysty; Trzy wygrane z rzędu, trzy skończenia przed czasem. Jasne, że nie należy lekceważyć żadnego zawodnika, a już na pewno nie zasilającego niegdyś szeregi największej organizacji na świecie, jednak w mojej ocenie 3 marca należy do Materli (i sztosików sprzedanych przez Szpilę :-)). TYP: Michał Materla przez TKO w 2 rundzie.

Bartosz Cieśla: Michał Materla po porażce z Mamedem Khalidovem wygrał 3 kolejne walki. Na dodatek każdą z nich przed czasem. Wszystko zmierza więc do rewanżu z Mamedem. Aby jednak dostać jednak szansę walki o pas Materla musi wygrać kolejny pojedynek. A nie będzie to takie proste, bo jego rywal, Scott Aksham to bardzo solidny zawodnik, z doświadczeniem w UFC. Anglik zapewne będzie się starał utrzymać walkę w stójce, gdyż jest bardzo dobrze poukładany kickboksersko, a na dodatek będzie dysponował przewagą zasięgu. Michał Materla również potrafi sporo w tej płaszczyźnie, ale w sytuacji, gdy będzie miał problemy może przenieść walkę do parteru, gdzie powinien górować nad rywalem. Myślę, że Polaka czeka ciężka walka, być może na pełnym dystansie, stawiam jednak, że w ostatniej rundzie pojedynku „Cipao” skończy pojedynek przez techniczny nokaut. TYP: Michał Materla przez TKO w 3. rundzie.

Michał Materla: Mateusz J, Bartosz Z, Mateusz P, Mateusz S, Szymon, Bartosz C, Patryk, Monika, Jakub
Scott Askham: Michał C, Krystian


Mateusz Gamrot vs. Grzegorz Szulakowski

Krystian Młynarczuk: “Szuli” na walkę o pas w kategorii lekkiej zasłużył sobie jak mało kto. Podopieczny duetu Bońkowski & Derlacz pewnie pokonywał kolejne przeszkody jakie stawiali przed nim włodarze KSW. Teraz przyjdzie mu się zmierzyć z absolutnym mistrzem. Mateusz Gamrot, niepokonany w zawodowym MMA zawodnik to jeden z największych talentów naszego podwórka. W ostatnim czasie w życiu “Gamera” trochę się pozmieniało. Mateusz rozstał się z klubem Ankos MMA. Nie bądźcie jednak zmartwieni, Polak zainwestował w swoje przygotowania, które niemalże w całości spędził w American Top Team. Jest to jeden z najlepszych gymów na świecie, a sam Gamrot miał okazje sparować z czołowymi zawodnikami UFC jak chociażby Dustin Poirier. Oczywiście całkowita zmiana obozu zawsze niesie ze sobą pewne ryzyko, lecz w tym przypadku takie odświeżenie może wyjść Mateuszowi na dobre. Szulakowski, jak wspomniałem wcześniej trenuje w Berkut Arrachion Olsztyn. Bońkowski i Derlacz to bez wątpienia fachowcy, którzy słyną, ze świetnego rozpracowywania rywali, a co za tym idzie dobrego game planu na walki swoich podopiecznych. W tym przypadku problem jednak w tym, że Gamrot w moim odczuciu to jeden z najgorszych stylistycznie rywali dla “Szuliego”. Doskonałe zapasy i nienaganny parter zdają się wykluczać najmocniejszą stronę Grzegorza. W stójce Gamrot również poczynił spory progres, i choć owszem, będzie musiał uważać na obszerne sierpy rywala, to śmiem twierdzić, że może mieć w tej płaszczyźnie przewagę. Szansy dla Szulakowskiego upatruję w kondycji, walka ta bowiem, odbędzie się na dystansie mistrzowskim. “Gamer” w przeszłości miewał problemy z tlenem i jeśli walka wyjdzie poza trzecią rundę, być może pojawi się lekki kryzys. Być może, bo Gamrot wie co go czeka, zresztą już w ostatniej walce był gotowy na pięć rund. Szulakowski to pozytywna postać, która jest świetnym urozmaiceniem na naszym podwórku, z pewnością zostawi całe serducho w klatce KSW, tym niemniej sądzę, że “Gamer” jest półkę wyżej jeśli chodzi o czysto sportowy aspekt. TYP: Mateusz Gamrot przez TKO runda 2.

Mateusz Gamrot: Michał C, Mateusz J, Bartosz Z, Mateusz P, Krystian, Szymon, Bartosz C, Patryk
Grzegorz Szulakowski: Mateusz S, Monika, Jakub


Ariane Lipski vs. Silvana Gomez Juarez

Jakub Tomczak: Silvana Gomez Juarez doznała w swojej karierze tylko jednej porażki, podobnie do mistrzyni KSW Ariane Lipski większość pojedynków kończyła przed czasem. Według mnie Lipski jest jedną z najbardziej utalentowanych zawodniczek na świecie w swojej dość ubogiej w zawodniczki kategorii wagowej. Po wywalczeniu pasa podczas KSW 39 przed prawie 60 tysięczną publicznością włodarze KSW zaczęli dość mocno promować piękną Lipski. Ariane po raz kolejny w ekstremalnie szybki sposób poddała Mariane Morais podczas gali KSW 40, potwierdzając swoją wartość zawodniczą. Jej rywalka z Argentyny do tej pory przegrała tylko z Polianą Botelho, która po walce z Argentynką zadebiutowała w UFC. Podejrzewam, że wszechstronna Lipski powinna poradzić sobie ze swoją kolejną rywalką i obronić po raz drugi pas mistrzowski federacji KSW. Prawie dwa razy więcej walk od rywalki i bardzo częste pojedynki (5 pojedynków w 2015!) działają również na korzyść Lipski. Podejrzewam, że walka nie dotrwa do końca regulaminowego czasu a Brazylijka skończy poddaniem swoją rywalkę w drugiej rundzie. TYP: Ariane Lipski przez poddanie 2 runda.

Ariane Lipski: Michał C, Mateusz J, Bartosz Z, Mateusz P, Mateusz S, Krystian, Szymon, Bartosz C, Patryk, Monika, Jakub
Silvana Gomez Juarez:


Łukasz Jurkowski vs. Martin Zawada

Mateusz Jawor: Walka z cyklu powrót do przeszłości, a dokładniej rzecz biorąc do 2006 roku kiedy to na dystansie dwóch rund zwyciężył Martin Zawada decyzją sędziów. Obaj zawodnicy są bardzo doświadczeni, a od ich pierwszego starcia upłynęło dużo czasu, w trakcie którego oboje nabyli nowe umiejętności oraz udoskonalili swoje style. Juras powrócił do MMA po 6-cio letniej przerwie podczas gali KSW na Stadionie Narodowym, kiedy to podjął rękawice z Sokoudjou, którego pokonał niejednogłośną decyzją sędziów. Nie było to najlepsze starcie w karierze, ale mając na uwadze fakt długiej przerwy najważniejsze jest zwycięstwo i sam powrót do klatki. Jeśli przyjrzymy się jego rywalowi to był on bardziej aktywny niż Łukasz od czasu ich starcia, jednak walczył ze zmiennym szczęściem. Starszy z braci Zawada nie ukrywa w wywiadach, że oprócz MMA zajmuje się jeszcze życiem zawodowym, co stawia go na równi z Jurasem, który w wywiadach niejednokrotnie powtarzał, że nie trzyma formy startowej cały rok, a przygotowuje się konkretnie pod ogłoszoną walkę. Starcie to wydaje się być strzałem w dziesiątkę pod kątem widowiskowości, gdyż obaj zawodnicy uwielbiają wymiany stójkowe i jeśli ich kondycja im na to pozwoli to starcie będzie elektryzować fanów. Ciężko jest typować tą walkę, jednak zmuszony Naszym cyklem “Typowania redakcyjnego” skłaniam się ku Martinowi Zawadzie, głównie z powodu większej aktywności w walkach MMA w ostatnich latach, chętnie jednak “wtopię” to typowanie, aby zobaczyć jak Juras nokautuje go firmową obrotówką. TYP: Martin Zawada decyzją sędziów.

Łukasz Jurkowski: Mateusz P, Mateusz S, Jakub
Martin Zawada: Michał C, Mateusz J, Bartosz Z, Krystian, Szymon, Bartosz C, Patryk, Monika


Marcin Wójcik vs. Hatef Moeil

Krystian Młynarczuk: Fatalne warunki atmosferyczne wykluczyły Chirsa Fieldsa z udziału w gali KSW 42. Szkoda, bowiem Marcin Wójcik byłby dla niego testem, który mógłby pokazać jaka jest faktyczna wartość zawodnika z Irlandii. W miejsce Fieldsa wskoczył Hatef Moeil, kolega klubowy Martina Zawady i Roberto Soldica. Co istotne, jest to zawodnik z wagi ciężkiej. Wójcik mi zaimponował, bez kalkulacji wziął walkę z 20 kg cięższym rywalem. Nie będę ukrywał, że niewiele wiem o reprezentancie Niemiec. Wygrał on wszystkie walki przed czasem, lecz z rywalami wątpliwej jakości. Gdy trafiał na mocniejszego rywala – przegrywał. Oczywiście, przewaga siłowa będzie po jego stronie, a przy 118 kg ciosy swoje ważą. “Gigant” miał jednak za sobą obóz przygotowawczy, Moeil nie. Obstawiam, że Wójcik przeczeka początkową fazę starcia nie ryzykując zbytnio wymiany w stójce, a gdy rywala dopadnie zmęczenie, z zimną krwią zrobi co do niego należy. TYP: Marcin Wójcik przez TKO runda 2.

Marcin Wójcik: Michał C, Mateusz J, Bartosz Z, Mateusz P, Mateusz S, Krystian, Bartosz C, Monika, Jakub, Szymon, Patryk
Hatef Moeil:


Filip Wolański vs. Bartłomiej Kopera

Krystian Młynarczuk: Transfer Bartka Kopery to strzał w dziesiątkę włodarzy KSW. Kategoria piórkowa jest dla mnie bez wątpienia najbardziej ekscytującą w szeregach polskiego giganta. Dla “Wolana” będzie to powrót do klatki po ponad rocznej przerwie. Zobaczymy jak zareaguje na to reprezentant Grapplingu Kraków. Może pojawić się tzw. “rdza ringowa”, lecz również jeszcze większa motywacja i głód zwycięstwa. Po stronie Wolańskiego powinna być stójka. Owszem, Kopera z walki na walkę notuje postęp w tej płaszczyźnie, lecz “Wolan” dysponuje szerszym wachlarzem technik. Myślę, że planem “Małpy” na walkę będzie szukanie obaleń i kontroli z góry. Wolański z pewnością będzie przygotowany na jego sztuczki, wiele wskazówek przekaże mu osoba, która zna się na tej dziedzinie jak mało kto, mianowicie trener Chlewicki. Widzę w tym pojedynku dwa scenariusze. Wygrana Wolańskiego przez decyzję poprzez punktowanie rywala w stójce. Druga, i ze względu na długi rozbrat ze starciami “Wolana”, opcja jest taka, że Koperze uda się obalić rywala i wyczarować jakieś poddanie. TYP: Bartłomiej Kopera przez poddanie runda 2.


Filip Wolański: Mateusz J, Mateusz P, Mateusz S, Szymon, Bartosz C. Jakub
Bartłomiej Kopera: Michał C, Bartosz Z, Krystian, Patryk, Monika


Krystian Kaszubowski vs. Christopher Henze

Bartosz Cieśla: Starcie dwóch niepokonanych zawodników. Choć Niemiec dysponuje teoretycznie większym doświadczeniem to tak naprawdę nie mierzył się z poważnymi rywalami. Większość jego przeciwników posiadała ujemne rekordy. Kaszubowski natomiast może się poszczycić zwycięstwem choćby nad Grzegorzem Saneckim, który do tamtego pojedynku również był niepokonany. Obserwując ostatnie pojedynki zawodników bardzo prawdopodobne, że walka przeniesie się do parteru Polski zawodnik jest znacznie młodszy od rywala i rozwija się z walki na walkę. Choć to starcie nie ma wyraźnego faworyta to wydaje mi się, że Polakowi uda mu się znaleźć drogę do zwycięstwa przed czasem. TYP: Krystian Kaszubowski przez poddanie w 2. rundzie.

Krystian Kaszubowski: Michał C, Mateusz J, Bartosz Z, Mateusz P, Mateusz S, Krystian, Bartosz C, Monika, Jakub
Christopher Henze: Szymon


Karolina Owczarz vs. Paulina Raszewska

Monika Bobrycka: Walka pomiędzy Pauliną Raszewską a Karoliną Owczarz może okazać się całkiem interesująca. Obie panie dopiero zadebiutują w zawodowym MMA, ale styczność ze sportem mają od wielu dobrych lat. Owczarz trenuje na co dzień w Shark Top Team pod okiem Łukasza Zaborowskiego i jak wiemy, w przeszłości trenowała boks, z całkiem niezłym dorobkiem. Karierę jednak zawiesiła na rzeczy pracy w Polsat Sport, aczkolwiek teraz postanowi spróbować swoich sił w okrągłej klatce KSW. Z jakim skutkiem? No właśnie. Na przeciw niej stanie Paulina Raszewska, która na co dzień jest m.in. trenerką z KSW Cross Fight Gym i ma dość spore doświadczenie w tajskim boksie oraz kickboxingu. Jako, że obie panie dopiero zadebiutują, nie sądzę, że od razu pójdą na całość, walka raczej będzie polegała na zachowaniu dystansu, próby punktowania rywalki i wykorzystywania swoich mocnych stron. Jeśli chodzi o sam wynik, wydaje mi się, że większe szanse na zwycięstwo ma Paulina Raszewska i to właśnie na nią postawię. Nie upatruję tu jednak skończenia przed czasem, raczej doczekamy się decyzji sędziowskiej. TYP: Paulina Raszewska przez decyzję sędziowską.


Karolina Owczarz: Bartosz Z, Mateusz S
Paulina Raszewska: Michał C, Mateusz J, Mateusz P, Krystian, Szymon, Bartosz C, Patryk, Monika, Jakub


Podawajcie w komentarzach swoje typy!

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis