MMA PLNajnowszeTyper BetclicTypowanieTypowanie redakcyjne #64: ACB 63: Celiński vs Magalhaes

Typowanie redakcyjne #64: ACB 63: Celiński vs Magalhaes

Zapraszamy na sześćdziesiątą czwartą edycję naszego typowania redakcyjnego. W tej odsłonie przeanalizowaliśmy wszystkie walki z karty gali ACB 63 w Gdańsku! Walką wieczoru będzie starcie Karola Celińskiego z wirtuozem parteru Vinnym Magalhaesem! Ponadto na karcie wystąpi jeszcze 11 innych Polaków, m.in. Piotr Strus, Piotr Hallmann czy Adrian Zieliński.


Karol Celiński vs Vinny Magalhaes

Mateusz Paczkowski: Świetny main event na galę ACB w sopockiej Ergo Arenie! Na przeciwko czołowego zawodnika wagi półciężkiej w Polsce stanie brazylijski mag parteru, co na papierze wygląda znakomicie. Jak przeiwduję ten pojedynek? Spodziewam się, że to Celiński będzie kontrolował walkę w stójce i będzie uciekał od zapędów parterowych Magalhaesa. “Cebula” będzie punktował, a jak nadarzy się ku temu okazja, to wystrzeli mocnym sierpem i powali niemogącego pochwalić się twardą szczęką Brazylijczyka. Mam nadzieję, że zobaczymy nokaut w wykonaniu Polaka w trzeciej rundzie starcia. TYP: Karol Celiński przez TKO w trzeciej rundzie.

Karol Celiński: Michał C, Mateusz P, Jakub, Mateusz S, Krystian, Monika, Rafał
Vinny Magalhaes: Bartosz, Szymon, Mateusz J


Piotr Strus vs Andy Devent

Mateusz Jawor: Jeśli gala ACB w Polsce, to oczywiście Piotr Strus, który początkiem roku 2017 powrócił udanie do MMA pokonując faworyzowanego Michaiła Tsareva. Strus po prawie 3-letniej przerwie wrócił odmieniony, nie walczył zachowawczo i ostrożnie, lecz parł do przodu po zwycięstwo, które odniósł w drugiej rundzie. W maju stoczył dla ACB kolejną walkę tym razem z Mikhaiłem Kolobegovem, która zakończyła się kontrowersyjnym zwycięstwem Rosjanina przez niejednogłośną decyzję sędziów. Ostatecznie odwołanie Piotra od wyniku zostało zaakceptowane i werdykt został zmieniony na no contest, jednak pamiętamy, że Piotr postawił rywalowi bardzo mocne warunki i wielu specjalistów oraz fanów widziało w tej walce zwycięstwo Polaka. Tym razem Strus zmierzy się z Anglikiem Andym DeVentem, który w organizacji ACB stoczył dwa pojedynki, wygrywając z rodakiem Dannym Mitchellem przez KO oraz następnie przegrywając w podobny sposób z Arbim Aguevem. DeVenta oglądaliśmy w klatce ACB jedynie przez niecałą minutę, jednak z jego poprzednich walk możemy wywnioskować, iż lubi się bić i najczęściej jego walki nie kończą się na pełnym dystansie. Polak jest nieco wyższy od rywala i co ważniejsze młodszy o 9 lat, co powinno dać mu wystarczającą przewagę, aby trzymać Anglika w dystansie, pewnie punktować ciosami i ostatecznie skończyć w drugiej rundzie. TYP: Piotr Strus przez TKO w 1. rundzie.

Piotr Strus: Michał C, Mateusz J, Mateusz P, Jakub, Mateusz S, Krystian, Bartosz, Monika, Rafał
Andy Devent: Szymon


Luke Barnatt vs Max Nunes

Monika Bobrycka: Gala ACB 63 została przeniesiona do Polski ku uciesze wielu fanów. A jeszcze bardziej cieszy karta walk, która jest naszpikowana Polakami. Jednak znalazło się tam miejsce dla niedawnego rywala Mameda Khalidova, Luke’a Barnatta, który zmierzy się z Maxem Nunesem. The Bigslow jest faworytem, ale czy będzie to jednostronny pojedynek, albo czy będzie to łatwa wygrana? Tego właśnie sama nie wiem. Co prawda doświadczenie przemawia na jego korzyść, ale Power trenuje na co dzień w Allstars, gdzie jak Wiemy można spotkać Alexandra Gustafssona czy Jimiego Manuwę. Z kolei Barnatt ma lepsze warunki fizyczne, jego wzrost (199 cm) imponuje, więc w ostateczności skłonię się ku niemu, a nawet postawię, że jest on w stanie ubić Nunesa. Aczkolwiek w ogóle nie będę zdziwiona jeśli stanie się odwrotnie. TYP: Luke Barnatt przez TKO w drugiej rundzie.

Luke Barnatt: Michał C, Mateusz J, Mateusz P, Mateusz S, Krystian, Bartosz, Monika
Max Nunes: Jakub, Szymon, Rafał


Adrian Zieliński vs Piotr Hallmann

Krystian Młynarczuk: Walka, na którą czekam bardzo mocno. Walka, która może dać nam kilka odpowiedzi. W przypadku Hallmanna będzie to bój, który pokaże, czy Piotrek jest w stanie jeszcze nawiązać walkę z chociażby europejską czołówką. Hallmanna w 2016 obnażył Łebkowski. “Płetwal” co prawda powrócił na zwycięską ścieżkę na FEN 17 pokonując Patryka Nowaka, lecz nie oszukujmy się – to była walka, która wygrać musiał. Zieliński z ACB związany jest od 2015 roku. W tym czasie wygrał 3 pojedynki zaliczając 2 porażki. W ostatniej potyczce w bardzo dobrym stylu wypunktował solidnego Rasula Yakhyaeva. Wydaje mi się, że w stójce przeważać będzie Zieliński natomiast Hallmann będzie szukał obaleń i kontroli z góry. Mimo wszystko kapitalne, a zarazem wyniszczające boje “Płetwala” w UFC każą mi myśleć, że jego czas powoli przemija. Ta walka może mieć podobny przebieg co potyczka Hallmanna z Łebkowskim. TYP: Adrian Zieliński przez jednogłośną decyzję.

Adrian Zieliński: Michał C, Mateusz J, Jakub, Krystian, Rafał
Piotr Hallmann: Mateusz P, Mateusz S, Bartosz, Szymon, Monika


Maciej Różański vs Nikola Dipchikov

Szymon Frankowicz: Drugi występ Macieja Różańskiego w ACB będzie dla niego jednym z większych wyzwań w karierze. Dipchikov to doświadczony Bułgar, który większość walk kończył w 1 rundach, z czego 12 to nokauty. Nikola przegrał dwie z ostatnich trzech walk, ale z absolutną czołówką tej organizacji. Przyszły rywal Polaka uległ jednak trzy razy w karierze przez poddanie, dlatego też “Maciako” powinien tam upatrywać swojej szansy na wygraną. Mam spore obawy co do wyniku tej walki, ponieważ ciężkie ręce Dipchikova mogą rozstrzygnąć walkę na jego korzyść. Postawię jednak na Polaka, którego widzę już niebawem w organizacji UFC. Uważam, że Różański szybko sprowadzi walkę do parteru i udusi rywala zza pleców w połowie 1-szej rundy. TYP: Maciej Różański przez poddanie w 1 rundzie

Maciej Różański: Michał C, Mateusz J, Mateusz P, Jakub, Mateusz S, Krystian, Bartosz, Szymon, Monika, Rafał
Nikola Dipchikov:


Ireneusz Szydłowski vs Paweł Kiełek

Michał Cichy: To bardzo ciekawe zestawienie zaserwowało nam ACB. Szczególnie, że różnica wieku pomiędzy Szydłowskim a Kiełkiem to ponad 20 lat! Kiełek powraca po przegranej w kategorii lekkiej do wagi półśredniej. Ireneusz z kolei w ostatnim pojedynku wygrał decyzją z debiutantem. Szczerze mówiąc, jeśli Szydłowski będzie w formie z walki z Ukraińcem to myślę, że Kiełek powinien bez problemów wygrać tę walkę. Gdańszczanin jest dobrze przygotowany siłowo i potrafi uderzyć, ale myślę, że kondycyjnie będzie gorzej wyglądać na tle młodszego rywala. Walka z Pawlakiem obnażyła też braki Szydłowskiego i myślę, że obóz Arrachionu nie będzie miał problemu ułożyć odpowiednią taktykę dla Kiełka na tę walkę. Oczywiście, że to jest MMA i Irek może to wygrać. Jest bardzo wytrzymały i nigdy nie przegrał przed czasem. Jednak postawię tym razem na młodość. TYP: Kiełek przez decyzję.

Ireneusz Szydłowski:
Paweł Kiełek: Michał C, Mateusz J, Mateusz P, Jakub, Mateusz S, Krystian, Bartosz, Szymon, Monika, Rafał


Patrik Kincl vs Igor Fernandes

Michał Cichy: Obaj zawodnicy mogą się wydawać z pozoru anonimowi dla polskich kibiców. Nic bardziej mylnego. Igor Fernandes to pogromca Pawła Pawlaka z gali FEN 12, znajduje się również na fali 9 zwycięstw z rzędu w tym dwa zwycięstwa odniósł już na galach ACB. Natomiast Kincl może się pochwalić serię trzech kolejnych wygranych, ostatnią walkę z mocnym Aguevem wygrał, ale ostatecznie wynik walki zmieniono na no contest. Brazylijczyk to bardzo mocny grappler, z 21 wygranych aż 16 kończył poddaniem. Podczas walki z Pawlakiem pokazał też, że dość mocne zapasy. Stójkowo też wygląda solidnie. Kincl to przekrojowy zawodnik, nie wyróżnia się znacząco w żadnej płaszczyźnie. W walce na nogach powinien mieć przewagę na Fernandesem, ale jeśli walka trafi do parteru to Brazylijczyk powinien być znacząco lepszy. Moim zdaniem walka dojdzie do decyzji albo Igor wygra przez poddanie. TYP: Fernandes przez decyzję sędziów.

Patrik Kincl: Mateusz J, Mateusz P, Jakub, Mateusz S, Krystian, Szymon
Igor Fernandes: Michał C, Bartosz, Monika, Rafał


Przemysław Mysiala vs Wallyson Carvalho

Jakub Tomczak: Przemysław Mysiala na zawodowym ringu stoczył już 30 pojedynków w swojej karierze. Polskim fanom znany jest z pokonania Marcina Zontka podczas gali FEN w maju 2016 roku. Ostatnią walkę przegrał w 2013 roku, od tamtej pory jest niepokonany (jeden remis) od 6 pojedynków. Przemek zadebiutuję na galach ACB przed polską publicznością co na pewno jest dodatkowym bodźcem motywującym. W swoich 30 walkach tylko dwie zakończył się poprzez decyzję sędziów, takżę myślę że i walka z Brazylijczykiem Carvalho nie dotrwa do końca trzeciej rundy. Wallyson Carvalho to młody zawodnik z zaledwie 10 profesjonalnymi bojami.Przyznam się szczerze, że nie mam jakichkolwiek informacji o tym zawodniku. Śledząc jego profil na Sherdogu zauwazyłem jedynie, że walczyl z zawodnikami bez jakiegokolwiek rekordu lub z dość mocno ujemnym rekordem na brazylijskich galach. Według mnie walka zakończy się już w pierwszej rundzie na korzyść naszego rodaka. TYP: Przemysław Mysiala przez TKO w 1 rundzie.

Przemysław Mysiala: Michał C, Mateusz J, Mateusz P, Jakub, Mateusz S, Krystian, Bartosz, Szymon, Monika, Rafał
Wallyson Carvalho:


Mindaugas Verzbickas vs Kamil Gniadek

Patryk Kiłeczko: Przed Kamilem Gniadkiem (12-4-1) nie lada wyzwanie. Mindaugas Verzbickas (12-4-2) to doświadczony rywal, wygrywał z takimi zawodnikami jak Albert Odzimkowski, czy Paweł Kiełek. Wszystkie wygrane walki kończył przed czasem. Verzbickas wywodzi się z Judo, co wielokrotnie pokazywał w swoich walkach. W stójce jest eksplozywny i niezbyt nieułożony. Pewnie czuje się w klinczu i wystarczy mu chwila nieuwagi rywala, by znaleźć się na ziemi. Kamil jest kompletnym zawodnikiem, dlatego ciężko przewidywać mi przebieg walki. W mojej ocenie solidna stójka Gniadka szybko skłoni Litwina do klinczowania i prób obaleń. Z kolei umiejętności parterowe szczecińskiego berserkera są na takim poziomie, że nie obawiałbym się o przebieg walki po sprowadzeniu jej na ziemię. Dla mnie prawdopodobny scenariusz to spokojny początek, trochę zrywów i wymian i próby klinczu. Przy którejś takiej próbie Mindaugas sprowadzi Kamila, co będzie tylko ze szkodą dla niego, bo Gniadek znajdzie drogę do poddania go przed czasem. TYP: Kamil Gniadek przez poddanie w 1 rundzie.

Mindaugas Verzbickas: Mateusz J, Mateusz S, Krystian, Bartosz, Rafał
Kamil Gniadek: Michał C, Mateusz P, Jakub, Szymon, Monika


Armen Stepanyan vs Kacper Formela

Bartosz Zarębski: Doskonale zapowiada się pojedynek dwóch młodych talentów MMA – mającego 4 zwycięstwa z rzędu Ormianina Armena Stepanyana z polskim “Machidą”, czyli Kacprem Formelą. Fighter z Gdyni niedawno zaliczył piewsze potknięcie w zawodowej karierze, przegrał z Adenem Lee na gali Cage Warriors w maju, w Newport w Walii. Ormiański przeciwnik jest bardzo wymagającym rywalem na odbudowę zwycięskiej passy Polaka. Ciężkie ręce i mocny parter Stepanyana będą dobrym testem dla chcącego powrócić na szlak zwycięstw zawodnika z Gdyni. Polak powinien utrzymać dystans i punktować kombinacjami walcząc na wstecznym – w czym polski “Machida” ma z resztą świetną wprawę. TYP: Formela przez decyzję.

Armen Stepanyan: Michał C
Kacper Formela: Mateusz J, Mateusz P, Jakub, Mateusz S, Krystian, Bartosz, Szymon, Monika, Rafał


Sebastian Przybysz vs Jakub Wikłacz

Krystian Młynarczuk: Mega intrygujące starcie w wadze koguciej zaserwowała nam organizacja ACB. Niezwykle perspektywiczny Sebastian Przybysz podejmie powracającego po dwóch porażkach Jakuba Wikłacza. Reprezentant Mighty Bulls Gdynia w 2016 roku stoczył dwie pierwsze zawodowe walki. Obie wygrał. Na Slava Republic 1 szybko rozprawił się z Kamilem Mosgalikiem, a w listopadzie na gali Runda 6 pokonał na punkty aktualnego mistrza PLMMA w wadze muszej Piotra Kamińskiego. Inaczej wygląda sytuacja reprezentanta olsztyńskiego Berkut Arrachionu. Na grudniowej gali Spartan Fight 6 szybko poddał go Dawid Gralka, a następnie nieudanie zadebiutował w czeczeńskiej organizacji przegrywając na 53 edycji przez TKO z Dukhavą Astamirovem. Wikłacz to wciąż młody zawodnik, który w sobotę może być pod ogromną presją. Ewentualna trzecia porażka z rzędu mogłaby mocno podciąć mu skrzydła. Po jego stronie będzie jednak doświadczenie. Mimo zaledwie 20 lat na karku stoczył on już 7 zawodowych walk. Dla Przybysza występ w Ergo Arenie będzie największym wyzwaniem. Myślę, że nerwy mogą go nieco przytłoczyć. Spodziewam się bardzo wyrównanej walki o której wyniku zadecydują sędziowie. TYP: Jakub Wikłacz przez jednogłośną decyzję.

Sebastian Przybysz: Michał C, Bartosz, Szymon, Monika, Rafał
Jakub Wikłacz: Mateusz J, Mateusz P, Jakub, Mateusz S, Krystian


Podawajcie w komentarzach swoje typy!

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis