MMA PLNajnowszeTyper BetclicTypowanieTypowanie redakcyjne #189: UFC on ESPN+ 22: Błachowicz vs. Jacare

Typowanie redakcyjne #189: UFC on ESPN+ 22: Błachowicz vs. Jacare

Zapraszamy na sto osiemdziesiąta dziewiątą edycję naszego typowania redakcyjnego. W tej odsłonie przeanalizowaliśmy wybrane walki gali UFC on ESPN+ 22, która odbędzie się w brazylijskim Sao Paulo. W walce wieczoru.

Typowanie redakcyjne #189
Foto: UFC

Jan Błachowicz vs. Ronaldo „Jacare” Souza

Bartosz Cieśla: Walka wieczoru gali w Sao Paulo jest niezwykle istotna dla polskich kibiców, wystąpi w niej bowiem nasz najlepszy obecnie reprezentant. Polak będzie walczył na terenie rywala, jednak nie jest to dla niego obca sytuacja. Robił to już wielokrotnie, najczęściej wychodząc zwycięsko z takich batalii.

“Cieszyński Książę” wraca do oktagonu po niezwykle efektownym nokaucie na Luke’u Rockholdzie w lipcu tego roku. Teraz ponownie jego rolą będzie przywitanie w kategorii półciężkiej czołowego zawodnika wagi średniej. Przewagą Błachowicza powinny być warunki fizyczne. Z tego co wiadomo to “Jacare” nie wiąże swojej przyszłości z walkami w limicie do 205 funtów, wobec czego spodziewam się, że w klatce będzie sporo lżejszy od Polaka. Ponadto Błachowicz ma 15 cm przewagi zasięgu.

Utrzymanie walki w stójce powinno być dla polskiego zawodnika kluczowe. Mocne defensywne zapasy i prawdopodobna przewaga siłowa powinny w tym znacząco pomóc. Bardzo dobra technicznie stójka Błachowicza w połączeniu z przewagą zasięgu powinny Polakowi pomóc konsekwentnie rozbijać Brazylijczyka. Znakomicie składane kombinacje bokserskie są już na swój sposób znakiem firmowym “Cieszyńskiego Księcia”.

Oczywiście nie można powiedzieć, iż Souza jest zawodnikiem jednopłaszczyznowym. Ciosami odprawiał choćby Chrisa Weidmana a efektownym high kickiem kończył Dereka Brunsona. Jego najmocniejszą stroną jest jednak parter. To jeden z najlepszych grapplerów w MMA, który aż 14-krotnie poddawał swoich rywali. Błachowicz jednak przez poddanie przegrał tylko raz – w początkach swojej kariery 12 lat temu.

Nadzieją dla Brazylijczyka jest to, iż pojedynek odbędzie się na dystansie 5 rund. On w przeciwieństwie do Polaka ma już doświadczenie tak długich walk i może wyglądać lepiej kondycyjnie w dalszych rundach. Jeżeli walka się przedłuży to nie można wykluczyć wygranej “Jacare” decyzją lub przez poddanie w którejś z rund mistrzowskich.

Ja jednak postawię na to, iż Błachowicz będzie w stanie zakończyć pojedynek wcześniej. Polak walczy mądrze i pierwsza runda może być jeszcze przeznaczona. Liczę jednak, że już w kolejnej ustrzeli Brazylijczyka jakimś mocnym ciosem i zakończy walkę przed czasem. Na to liczy cała Polska! TYP: Jan Błachowicz przez TKO w 2. rundzie

Jan Niwiński: W niezwykle istotnej dla kibiców znad Wisły walce wieczoru gali UFC w Sao Paulo, Jan Błachowicz postara się ugruntować pozycję w rankingu wagi półciężkiej. Po raz 3 z rzędu przywita byłego zawodnika wagi średniej, Ronaldo “Jacare” Souzy.

Jak walczy Janek odpisywałem już w jeden części mojego cyklu analiz “Przed czasem”. Janek ma świetną stójkę, dobre fight IQ, przyzwoite zapasy. Na szczególną uwagę zasługuje praca prostych – Janek używa ich w formie defensywnej, kontrolując dystans, a w kombinacjach tworzą wariant mocno ofensywny. Reprezentantowi Polski nie jest obcy parter – to posiadacz czarnego pasa w Brazylijskim Jiu-jitsu.

Po drugiej stronie mamy “Jacare”. Brazylijczyk zbliża się do 40stki oraz ma za sobą 16 lat trudnej kariery. Souza nie ukrywa że wyskok do wagi półciężkiej jest jednorazowy. Nigdy nie miał problemów z robieniem limitu kategorii średniej. Podejrzewam sporą różnicę w masywnosci między zawodnikami. Jacare to oczywiście wybitny parterowiec, który mając Janka z góry – albo nawet i z dołu – będzie zabójczo niebezpieczny. Ale nie chce mi się wierzyć że Souza będzie na tyle silny by kontrolować Janka. Stójkowo – Jacare powinien nie istnieć. To oczywiście bitnik, który zrobił spory progres w aspekcie stójkowym, ale to powinno być za mało na kogoś takiego jak Błachowicz. Powinno, bo kondycyjnie od 3 rundy Souza powinien wyglądać lepiej tlenowo. A wtedy umiejętności schodzą na drugi plan.

Sprawa jest więc prosta. Jeśli walka zakończy się w rundach 1-3, będzie to gra dla Janka. Powyżej 3 rundy – może się zdarzyć wszystko. Ale podskornie czuję że nie dojdzie do rund mistrzowskich. Janek będzie prostymi rozbijał nos Jacare, a ten będzie w trzeciej rundzie leżał. A Brazylia będzie płakać. TYP: Jan Błachowicz przez TKO w 3. rundzie

Maciej Szumowski: Kursy bukmacherskie mówią jasno. Jan Błachowicz powinien pewnie pokonać Ronalda Souzę. Oczywiście, „Książę Cieszyński” dla mnie też jest faworytem. Ale nie aż takim, żeby grać go po kursie 1.45. Zachowałbym ostrożność.

I chociaż w byłego mistrza KSW wierzę, trzymam kciuki najmocniej jak się da… „Jacare” może mu zagrozić poważniej niż się wszystkim wydaje. Chociaż ostatnie walki Brazylijczyka nie robią szczególnego wrażenia (porażki z Jackiem Hermanssonem, Kelvinem Gastelumem, Robertem Whittakerem i wygrane nad Chrisem Weidmanem i Derekiem Brunsonem), to trudno przewidzieć, jak 39-latek z Manaus zaprezentuje się w nowej kategorii wagowej. Może tutaj dostanie swoje drugie życie?

W przypadku „Jacare” obawiam się przede wszystkim parteru. W końcu to jeden z najlepszych grapplerów w historii MMA. Pytanie jednak, jak poradzi sobie z Błachowiczem. Przyzwyczajony jest do nieco niższych oponentów, a sam Polak nie zwykł odklepywać. Przez poddanie poległ tylko raz… w 2007 roku, przeciwko Andre Fyeetowi. Na KSW 8!

Przewaga warunków fizycznych będzie po stronie Polaka. Chociaż Błachowicz jest „tylko” o trzy centymetry wyższy, to kluczową rolę odegrać może zasięg. 198 cm Błachowicza przy 183 Souzy. Stójka jest nasza!

Ten pojedynek nie potrwa pełnego dystansu. Trzeba iść szybko. Odważnie. Skutecznie. Jak z Rockholdem w Las Vegas. TYP: Jan Błachowicz przez (T)KO w 2. rundzie

Jan Błachowicz: Jan, Mateusz P, Maciej, Mateusz S, Krystian, Szymon, Bartosz, Patryk, Sebastian, Katarzyna, Monika

Ronaldo “Jacare” Souza: 


Mauricio „Shogun” Rua vs. Paul Craig

Szymon Frankowicz: Każda gala UFC organizowana w Brazylii nie może się obyć bez weterana i legendy rodzimej sceny MMA. Tym razem zdecydowano się na weterana Pride i byłego mistrza UFC Mauricio “Shoguna” Rue, który wystąpi w co-Main Evencie z Paulem Craigiem.

Brazylijczyk powraca po prawie roku od ostatniego występu, w którym znokautował zdecydowanego wtedy faworyta Tysona Pedro. “Shogun” jest jednym z najstarszych zawodników kategorii półciężkiej, ale to nie przeszkadza mu w zaskakiwaniu kolejnych kibiców. Drugim zawodnikiem jest Szkot, który zastąpił w walce z “Shogunem” Sama Alvey’a. Paul Craig przeplata aktualnie zwycięstwa z porażkami, ale ostatnią walkę wygrał 2 miesiące temu poddając rywala duszeniem z zza pleców. Jeśli już przy poddaniach jesteśmy, to “Bearjew” jest absolutnym specem w tej dziedzinie, o czym świadczy 11 poddań na 12 wygranych walk.

Po ostatnich występach Craiga mogliśmy jednak zauważyć, że jego szczęka nie należy do najtwardszych, więc właśnie tutaj powinien upatrywać swojej szansy zawodnik gospodarzy. Mauricio powinien dobrze pracować w dystansie, unikać parteru i kontrować rywala. Jeśli Paulowi nie uda się sprowadzić Brazylijczyka, to z minuty na minutę jego szansa na zwycięstwo będzie coraz mniejsza. Mogę stawiać w ciemno, że walka nie wyjdzie poza drugą rundę, a jej zwycięzcą będzie ten bardziej doświadczony. TYP: Mauricio Rua przez TKO w 2 rundzie

Mauricio „Shogun” Rua: Szymon, Jan, Bartosz, Patryk, Katarzyna, Mateusz S, Maciej

Paul Craig: Mateusz P, Sebastian, Monika, Krystian


Charles Oliveira vs. Jared Gordon

Krystian Młynarczuk: Charles Oliveira będący na fali pięciu zwycięstw podejmie znacznie mniej doświadczonego Jareda Gordona, który w czerwcu na UFC on ESPN 3 powrócił na zwycięski szlak po dwóch wcześniejszych porażkach. Amerykanin ma swoje atuty w parterze, wszak trenuje w Akademii Renzo Gracie, lecz ciężko opatrywać przewagi w tym aspekcie w starciu z o wiele bardziej doświadczonym grapplerem jakim jest Brazylijczyk. Oczywiście Oliveirę da się poddać, lecz wcześniej trzeba go nieco porozbijać w stójce z czym możne nie być tak łatwo za sprawą o wiele lepszych warunków, zwłaszcza zasięgu “do Bronxa”.

Myślę, ze dla walczącego przed własna publicznością Oliveiry walka z Gordonem jest nieco nielogiczna z rankingowego punktu widzenia. Brazylijczyk ma o wiele więcej do stracenia w tej walce. Myślę jednak, że jego forma z ostatnich walk nie jest dziełem przypadku i jeśli reprezentant Brazylii nie popełni jakiegoś głupiego błędu, wygra tę walkę. Postawię, że rozbije Amerykanina w parterze. TYP: Charles Oliveira przez TKO w 2. rundzie

Charles Oliveira: Mateusz P, Monika, Patryk, Bartosz, Krystian, Maciej, Szymon, Katarzyna, Mateusz S,  Jan

Jared Gordon: Sebastian


+ “szybkie typy” pozostałych walk karty głównej

Antonio Arroyo vs. André Muniz

Antonio Arroyo:  Bartosz, Mateusz P, Patryk, Sebastian

André Muniz: Jan, Szymon, Maciej, Krystian, Monika, Mateusz S, Katarzyna

Markus Perez vs. Wellington Turman

Markus Perez: Szymon, Katarzyna, Sebastian, Mateusz S, Monika, Maciej, Jan, Bartosz, Patryk, Mateusz P

Wellington Turman: Krystian


Podawajcie w komentarzach swoje typy!

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis