Tomasz Romanowski o Cezarym Oleksiejczuku: Posiada bzdetny pas FEN i chce Materlę?
Tomasz Romanowski ponownie wypowiedział się o Cezarym Oleksiejczuku, czyli nowym mistrzu wagi półśredniej FEN, który po gali FEN 37 wyzwał do walki Michała Materlę, dla którego jest gotowy przenieść się do wyższej dywizji wagowej.
Romanowskiemu nie spodobało się wyzwanie ze strony młodego zawodnika i jako przedstawiciel ortodoksyjnych zasad w MMA uważa, że na walkę z legendą MMA w Polsce trzeba sobie zasłużyć czymś więcej niż jedną wygraną walką mistrzowską.
Tomasz Romanowski o Cezarym Oleksiejczuku: Posiada bzdetny pas FEN i chce Materlę?
„Tommy” w rozmowie z portalem InTheCage.pl przedstawił swój punkt widzenia na tę sytuację i zaproponował, że to on najpierw zmierzy się z Oleksiejczukiem w klatce:
„Po pierwsze: w ogóle nie było propozycji FEN-u dla Michała, a rozmawiałem o tym z Michałem i ewidentnie to było nakręcone przez organizatora gali i możliwe, że też przez trenera. Michał ma ostatnio walki przeplatane (wygrane z porażkami) i wielu ludzi spisuje go na straty, ale ja na co dzień z nim trenuję i mogę się wypowiedzieć na ten temat, bo zostawia całe serce w klubie, przychodzi pomagać, przychodzi na sparingi, nawet wtedy, kiedy jest kontuzjowany. On przyjdzie, on zawsze jest i zawsze ci pomoże. Zjadł zęby na tym MMA. To dzięki Michałowi, Mamedowi czy nawet Pudzianowi to MMA poszło w górę i po prostu nie podobało mi się to zachowanie Czarka.
Tym bardziej, że nie było wcześniej o tym gadki. I ta propozycja o zmianie kategorii wagowej na wyższą i walka z Michałem to z jego strony było bardzo słabe. Poza tym, on nie musiał dużo walczyć w FEN-ie, żeby mieć pas FEN-u. Po drugie: kogo on tam ma na liście ze swoich winsów, żeby wyzywać gościa, który zostawił w tym sporcie sporo zdrowia. Nie ujmuję nic Czarkowi czy Michałowi Oleksiejczukowi, bo pisałem z Michałem i powiedział mi, że szanuje, że jestem szczery. […] Z miłą chęcią stoczyłbym walkę z Czarkiem, żeby pokazał mi najpierw mi, że zasługuje on na walkę z Michałem Materlą.”
Tomasz Romanowski zaskoczył także słowami, że to Michał Materla jest w pozycji w polskim MMA, w której to może wybierać rywali, a Cezary Oleksiejczuk posiada jedynie „bzdetny pas FEN”i jest przedstawicielem młodego pokolenia zawodników, którzy stawiają na wyszczekanie sobie konkretnych pojedynków.
Co ciekawe, brat Tomasza Romanowskiego – Sebastian walczył o ten „bzdetny pas FEN” na gali FEN 31, ale został wówczas zdominowany przez późniejszego mistrza – Jonasa Magarda.
Zobacz także:
To nie koniec wpisów Mirosława Oknińskiego na facebooku. Uznany trener postanowił zdradzić, dlaczego zakończył współpracę z braćmi Oleksiejczuk. Jest to duże zaskoczenie, bo przecież Cezary i Michał zdobywali ostatnio znaczne sukcesy pod skrzydłami Oknińskiego.
Ta informacja zaskoczyła wszystkich. Mirosław Okniński za pomocą facebooka zdradził, że kończy współpracę z braćmi Oleksiejczuk, którzy w ostatnim czasie pod jego skrzydłami odnosili znaczące sukcesy. To nie koniec, ponieważ Okniński zapowiedział, że nie będzie u niego trenował również Robert Bryczek oraz Bartosz Szewczyk.