Tomasz Bronder zabiera głos po walce Janikowskiego: Dla mnie klepnięcie, to klepnięcie!
Tomasz Bronder tuż po walce Damiana Janikowskiego (7-5) został zaproszony do klatki. Mateusz Borek postanowił zapytać go o dyskusje przerwanie walki medalisty olimpijskiego w zapasach. Sędzia nie miał żadnych wątpliwości i zapewnił, że było to dobre przerwanie.
Damian Janikowski ma nadzieje, że w najbliższym czasie dostanie szansę na rewanżowy pojedynek z Tomem Breese (15-3). Niewykluczone, że w niedalekim czasie zobaczymy rewanżowe starcie z Brytyjczykiem.
Janikowski kompletnie nie zgadzał się z przerwaniem sędziego. Sami zobaczcie jak to wyglądało:
Tomasz Bronder zabiera głos!
Tomasz Bronder tuż po walce Damiana Janikowskiego (7-5) pojawił się w klatce i wytłumaczył swoją decyzje.
Zawodnik owszem pokazał tak (sędzia pokazuje kciuk do góry), kiedy sprawdziłem, ale później klepnął. Dla mnie klepnięcie, to klepnięcie. Wystarczy raz.
Zobacz także:
Podczas ceremonii ważenia doszło do wymiany zdań! Już jutro odbędzie się gala KSW 74 w Ostrowie Wielkopolskim. Tomasz Romanowski (16-8) stoczy swój pojedynek w kategorii średniej! ”Tommy” zmierzy się z Cezarym Kęsikiem (13-2). Już na papierze ten pojedynek gwarantuje dużo emocji.
Sąd uniewinnił Marcina Najmana – o czym możemy przeczytać w gazecie ”Super Expressu”. To nie koniec, bowiem w całej sprawie zabrał głos ”El Testosteron”, który od początku całą sytuację uważał za absurd. Najman podkreśla, że sprawiedliwość istnieje.