Tomas Pakutinskas o walce z Omielańczukiem: To największa szansa w moim życiu [WYWIAD]
Już dwudziestego sierpnia w Łodzi odbędzie się ACA 109. W jednej z głównych walk Daniel Omielańczuk (23-9-1) zmierzy się z debiutującym w organizacji Tomasem Pakutinskasem (19-12-3). Udało nam się porozmawiać z Litwinem, dla którego będzie to duża szansa!
Podopieczny Roberta Jocza aktualnie ma serię trzech wygranych z rzędu – w tym dwóch efektownie zakończonych przed czasem. Daniel miał zawalczyć o pas mistrzowski ACA, ale sytuacja epidemiologiczna pokrzyżowała plany organizacji. Jeszcze jedna walka, a po niej Omielańczuk skrzyżuje rękawice z aktualnym mistrzem Mukhomadem Vakhaevem (8-4-1).
Tomas Pakutinskas: Fani powinni oczekiwać bardzo dobrej walki!
Reprezentant Rings Gym toczył pojedynki przed własną publicznością w organizacji King Of Kings oraz Bushido FC 34-latek aktualnie może pochwalić się serią sześciu zwycięstw z rzędu – w tym wszystkie zakończone przed czasem. Tomas ostatnio podpisał kontrakt z czołową federacją na świecie jaką bez wątpienia jest ACA i będzie to dla niego duża szansa.
– Czym jest dla ciebie walka i podpisanie kontraktu z ACA?
To bardzo ważne dla mnie. Największa szansa w moim życiu. Wiem, że to będzie ciężka walka i jestem na nią gotowy.
– Daniel Omielańczuk będzie dla ciebie największym wyzwaniem w dotychczasowej karierze?
Tak, oczywiście. Będzie to największe wyzwanie w mojej dotychczasowej karierze zawodowej. Mam duże doświadczenie amatorskie, moja kariera zawodowa trwa już trochę, więc czuję się mocno gotowy do tej walki.
– Miałeś szansę zobaczyć walki Daniela w ACA i UFC. Jaki pojedynek zrobił na tobie wrażenie?
Jego walkę z Denisem Smoldarevem. Bardzo krótki i bardzo precyzyjny łokieć.
– Czym się sugerujesz szukając błędów w grze Daniela. Jego ostatnią przegraną z Amirem Aliakbari?
Jest ogólnie dobry wszędzie, nie widzę luk w jego stylu.
– Duże problemy sprawia/sprawił Covid-19. Jak Ty ten czas spędziłeś i czy była ciężka sytuacja również u Ciebie w kraju?
Koronawirus to nie tylko problem naszego kraju, ale i świata. Byłem w kwarantannie przez 3 miesiące. Szkoda że wraca. Obyśmy byli w zdrowiu i dołóżmy starań by na świecie było bezpiecznie.
– Co wiesz na temat naszego kraju i naszych wojowników?
Litwa i Polska były jednym państwem przez bardzo długi czas. Mieliśmy tego samego króla i to samo królestwo. Rządziliśmy połową Europy wspólnie. Zarówno wojownicy jak i fighterzy są mocni, zarówno w Polsce jak i na Litwie.
– Co chciałbyś na koniec przekazać/powiedzieć polskim kibicom przed nadchodzącą walką?
Fani powinni oczekiwać bardzo dobrej walki. Obaj pójdziemy na bitwę, do ostatniej kropli krwi. Fani powinni oczekiwać najlepszej walki na gali.
Zobacz także:
Organizacja dorzuci swoją cegiełkę w zbiórce dla Marka Piotrowskiego. Legenda kickboxingu zmaga się z problemami ze zdrowiem