Szpilka o powrocie Pudziana do WCA: Wszyscy wiedzą, o co tam naprawdę się rozchodzi!
Na kanale “KLATKA po KLATCE” został niedawno opublikowany wywiad Artura Mazura, którego gościem był Artur Szpilka. Zostało w nim poruszonych kilka interesujących tematów, w tym aktualna sytuacja Mariusza Pudzianowskiego w związku z zakończeniem trenowania w WCA.
“Szpila” początkowo miał walczyć z Arkadiuszem Wrzoskiem w main evencie gali XTB KSW 78. Ze względu na kontuzję byłego pięściarza, która wymagała operacji, z planu na to starcie na ten moment zrezygnowano. Były rywal między innymi Deontaya Wildera walczył w formule MMA dotychczas dwukrotnie. Na KSW 71 pokonał Serhija Radczenkę, a następnie na High League 4 wygrał z Denisem Załęckim.
Zobacz również
Jak wiemy, są konkretne plany na walkę Artura z Mariuszem Pudzianowskim. Jeszcze nie tak dawno obaj zawodnicy trenowali w jednym klubie. W związku z odmową trenerów “Pudziana” na stanięcie w narożniku strongmana podczas walki z Mamedem Khalidovem, ten przez jakiś czas trenował gdzie indziej. Wiele osób się zastanawia, czy po tamtej walce, która zakończyła się szybką przegraną Mariusza, wróci on do WCA Fight Team. Jak to jest z przynależnością “Pudziana” do Warszawskiego Centrum Atletyki?
Artur Szpilka o całej sprawie!
Nie chciałbym prywatnie wchodzić w różnego rodzaju animozje, bo to zawsze może być inaczej, ale powiedzmy, znamy Mariusza. Wszyscy wiedzą, o co tam naprawdę się rozchodzi. Przecież nawet nie muszę mówić, a sam dobrze wiesz, o co chodzi. Ale to już jest jego sprawa. Ja się tym w ogóle nie interesuję, z kim on będzie trenował. Interesuje mnie mój sztab szkoleniowy, moje przygotowania do tej walki. Lepszego nie mogłem sobie wymarzyć: Anzor, Arbi. Właśnie Arbi to na pewno nie wyjdzie, bo to jest, to był trener też Mariusza, co by nie mówić, ale Anzor, Miexon, Gerard, Kostka, Mister Chycki i lecimy.
Cały wywiad poniżej:
Zobacz także:
Daniel Omielańczuk w rozmowie z portalem mymma.pl ponownie został zapytany o potencjalny pojedynek z Denisem Załęckim. Były zawodnik UFC jest otwarty, aby stoczyć wspomniany pojedynek w innej formule niż MMA, ale.. muszą zostać spełnione jego warunki finansowe.
To jest już całkowite szaleństwo… Wygląda na to, że Amadeusz Roślik mówi na poważnie. Popularny ”Ferrari” wyjawił, że chętnie zmierzy się z legendarnym pięściarzem – Tomaszem Adamkiem. Tym razem freak fighter proponuje, aby walka odbyła się na szalonych zasadach.
