MMA PLNajnowszeArtur SzpilkaSzpilka nawołuje do Clout MMA w sprawie walki Załęckiego: Uważam, że powinni się ubezpieczyć!

Szpilka nawołuje do Clout MMA w sprawie walki Załęckiego: Uważam, że powinni się ubezpieczyć!

Artur Szpilka w najnowszym wywiadzie z Andrzejem Kostyrą miał przesłanie do freakowej organizacji Clout MMA. ”Szpila” uważa, że powinni oni się ubezpieczyć przed najbliższą walką Denisa Załęckiego, aby nie wyglądało to w ten sam sposób jak w ostatnich dwóch starciach ”Bad Boya”. Ponadto Szpilka dał do zrozumienia, że nie wierzy w kontuzje zawodnika z Torunia.

Szpilka

To jest dość zaskakujące, bowiem na początku nic by nie wskazywało, że Szpilka i Załęcki będą mieli spinę. Dopiero chwilę przed walką zaczęły pojawiać się pierwsze spięcia, które były spowodowane tym, że Załęcki z powodu kontuzji chciał wychodzić jako drugi – na co nie zgodził się ”Szpila”.

Po walce nie brakowało już mocnych słów. ”Bad Boy” zapewniał, że będąc bez kontuzji znokautowałby pięściarza z Wieliczki. To nie koniec, bo Załęcki gwarantował, że liczy w przyszłości na rewanżowe starcie.

Po wspomnianym pojedynku ze Szpilką – ”Bad Boy” stoczył jeden pojedynek, przy którym nie brakowało kontrowersji. Załęcki przegrał wtedy już w pierwszej rundzie przez dyskwalifikację z Pawłem ”Tyborim” Tyburskim.

Szpilka: Nie może być tak, że wychodzisz 40-50 sekund…

Artur Szpilka nawołuje do freakowej organizacji Clout MMA, aby się ubezpieczyła przed najbliższym starciem ”Bad Boya”. ”Szpila” ma pomysł, aby było fair!

Moja kobieta fajną rzecz podała. Mam nadzieje, że jeżeli znowu odnowiła się kontuzja, której dla mnie nie ma ten Denis to pieniądze nie będą mu wypłacone za walkę tylko pójdą na przykład na córkę Daniela Omielańczuka. Uważam, że to fair, żeby federacja Clout się ubezpieczyła. Nie może być tak, że wychodzisz 40-50 sekund dajesz z siebie wszystko, a potem nagle zaczynasz kopać w walce bokserskiej, albo się przewracasz i coś się dzieje nie tak. Uważam, że taki zapis byłby jak najbardziej fair dla obu stron (…)  Liczę, że federacja zrobi jakieś kroki i nie będzie znów 40 sekund, a potem poddanie się i udanie jakiejś kontuzji.  

Pierwsza gala Clout MMA odbędzie się już piątego sierpnia w Warszawie. W walce wieczoru Marcin Najman stanie przed naprawdę dużym wyzwaniem. ”El Testosteron” zmierzy się, bowiem z uznanym pięściarzem Andrzejem Fonfarą. W co-main evencie były reprezentant polski w piłce nożnej Tomasz Hajto zmierzy się z Zbigniewem Bartmanem, który jest z kolei byłym reprezentantem polski w siatkówce.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis