MMA PLNajnowszeRoyal DivisionRoyal Division – czyli niżej upaść się nie da!

Royal Division – czyli niżej upaść się nie da!

Royal Division to nowa organizacja, której twarzą jest Antoni Królikowski. W dniu wczorajszym została zorganizowana ich pierwsza konferencja prasowa. Podczas niej ogłosili uczestników walki wieczoru. Uczestniczyć w tejże walce będzie sobowtór Prezydenta Rosji a jego rywalem będzie sobowtór Prezydenta Ukrainy. Dziś sobie o tym powiemy.

W Polsce już od jakiegoś czasu trwa trend na organizację freakowe. Wyścig za zyskami, odbiorcami i chęcią zaistnienia nieraz przebija barierę dobrego smaku. Tym razem to eskalowało i włodarze tejże organizacji zrobili rzecz ohydną. Wojna to rzecz straszna. Tragedie ludzi, śmierci cywilów i straty rodzin czy dorobków. A próba zaistnienia na takich wydarzeniach to okropieństwo.

Antoni Królikowski – synonim osoby obrzydliwej

Antoni Królikowski dał wczoraj doskonały poradnik pt,. ,,Jak zniszczyć swoją reputację jednej nocy”. Aktor, który już wcześniej miał mocno nadszarpniętą opinię przez sprawy rodzinne. Jednak podczas wczorajszej konferencji już doszczętnie zniweczył swoją jakąkolwiek reputację. Jednego wieczoru stał się synonimem osoby obrzydliwej. Aktor dobry, człowiek niekoniecznie.

Obawiam się, że hańba, która rzuciła cień na postaci Antoniego Królikowskiego szybko przeminie. Ludzie są krótko pamiętliwi i szybko zapominają takie rzeczy. Musimy zadbać o to by łatka osoby paskudnej i łasej na pieniądze przy nim została, a nie została zapomniana po dwóch akcjach charytatywnych!

Dokąd to zmierza?

Tak jak wspomniałem gale freakowe w Polsce rosną w siłę. Natłok tych gal staje się problematyczny. Dlaczego? Przez ilość takich wydarzeń trzeba zrobić coś ,,innego” by się wybić i dać się poznać światu, a organizatorzy w pościgu za pieniędzmi i promocją gali zatracili poczucie dobrego smaku i są takie kwiatki jak Słowik w MMA-VIP czy teraz promocja gali na wojnie.

Co będzie następne? Co jeszcze są w stanie zrobić organizatorzy takich wydarzeń by promować swoją imprezę? Gdzie Ci ludzie mają jakąkolwiek moralność?

Podsumowanie.

Słowem podsumowania. Nie promujmy takich wydarzeń, nie kupujmy PPV, nie wspierajmy i dopilnujmy by postać Antoniego Królikowskiego została owiana złą sławą na dłużej niż dwa tygodnie. Organizacja Royal Division szybciej się skończyła niż zaczęła.

Promocja swojego wydarzenia na tragediach milionów ludzi to rzecz obrzydliwa. Narracja organizacji jest taka, że dochody z walki wieczoru zostaną przeznaczone na pomoc Ukrainie. Jednak każdy rozsądny człowiek wie, że ich celem jest zarobienie pieniędzy i promocja gali, a przeznaczenie środków na Ukrainę to tylko próba wybielenia się.

Umówmy się, gdyby ta walka została zorganizowana pięć miesięcy temu nie byłoby w tym nic złego. Jednakże organizowanie takiej walki w obliczu wojny jest zwyczajnie obrzydliwe. Promowanie swojej gali na tragedii milionów ludzi jest ohydne i godne potępienia. Królikowski prawdopodobnie wyznaje zasadę „Nieważne jak o tobie mówią byle nie przekręcali nazwiska”

Zobacz także:

Kamil Glik ostro o Antku Królikowskim, który robi walkę Putin vs Zełenski. Bardzo mocne słowa piłkarza! Widzieliście?

Jeden z czołowych piłkarzy reprezentacji Polski Kamil Glik ostro wypowiedział się o Antku Królikowskim, który jest naczelną postacią, tzw. włodarzem organizacji Royal Division.

FAME MMA 14: Tak Szeliga i Parke dogadywali walkę! Jest za kulisowe nagranie! Co wy na to?

Jest nagranie za kulis. Tuż przed galą FAME MMA 13 w Gliwicach doszło do kolejnej wymiany zdań pomiędzy Piotrem Szeligą i Normanem Parke. Jak widać jest tu mocniejsza spina. Freakowa organizacja postanowiła to wykorzystać i takie starcie zobaczymy podczas najbliższej 14 edycji w Krakowie. ”Szeli” stanie przed największym wyzwaniem w dotychczasowej przygodzie ze sportami walki.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis