Rodriguez uważa, że Jędrzejczyk powinna zostać usunięta z rankingu UFC: Nie chce ze mną walczyć!

Marina Rodriguez wyjaśniła, dlaczego jej zdaniem dominująca niegdyś w wadze słomkowej Joanna Jędrzejczyk powinna zostać usunięta z rankingu.

W sobotę miała miejsce gala UFC FN w Las Vegas. W walce wieczoru tego wydarzenia Marina Rodriguez pokonała na punkty Mackenzie Dern. Tym samym bardzo przybliżając się do walki o pas w wadzę słomkowej.

Brazylijka nie zamierzała ukrywać swoich mistrzowskich ambicji na konferencji prasowej po gali. Przyznała jednak, że w kolejce do walki o złoto znajduję się przed nią rozpędzona serią pięciu zwycięstw Carla Esparza. Jedyna zawodniczka która ją pokonała w oktagonie UFC.

,,A bądźmy szczerzy, sama nie powinna być już sklasyfikowana”.

Marina Rodriguez zupełnie inaczej zapatruje się na inną byłą mistrzynię, Joannę Jędrzejczyk. Zapytana o potencjalną walkę z Polką, Brazylijka wypowiedziała się, dlaczego sklasyfikowana w dalszym ciągu na 2. miejscu w rankingu 115 funtów Joanna nie powinna w ogóle się liczyć w rozgrywce mistrzowskiej.

– Szczerze mówiąc, Joanna już powiedziała, że nie chce ze mną walczyć – przypomniała Marina. – A bądźmy szczerzy, sama nie powinna być już sklasyfikowana, bo nie walczy od bardzo dawna. A skoro ona nie chce walczyć ze mną, to w sumie ja z nią też nie chcę.

– Problem w tym, że zajmuje bardzo ważne miejsce w rankingu. Jest mnóstwo dziewczyn, które walczą dwa razy w roku, trzy razy w roku, próbując się tam przedrzeć. A jej miejsce jest niedostępne.

– Jeśli więc nie walka z nią to Yan Xiaonan byłoby dobrym zestawieniem. I tak jest przede mną w rankingu. Muszę pozostać w grze i iść do przodu. Jeśli po walce o pas dojdzie szybko do kolejnej, to powinna ją dostać Carla (Esparza), a może później ja sama zmierzyłabym się z Carlą ponownie. W porządku. Jeśli nie, to dajcie mi po prostu kogoś innego, żeby wszystko się cały czas kręciło.

Joanny Jędrzejczyk nie widzieliśmy w akcji od marca zeszłego roku, kiedy to po wojnie przegrała niejednogłośnie z Chinką Weili Zhang. Natomiast wygrała ostatni raz niemal równo dwa lata temu pokonując przez decyzję Michelle Waterson.

Polka ostatnio zapewniła, że nie składa broni i szykuje się do powrotu do klatki. Podkreśliła jednak, że interesują ją wyłącznie największe walki. Joanna celuje w starcie ze zwyciężczynią listopadowego rewanżu pomiędzy Rose Namajunas i Zhang Weili.

Marina Rodriguez na chwile obecną jest sklasyfikowana na 6. pozycji i jest na fali trzech zwycięstw z rzędu. Sobotni triumf najprawdopodobniej pozwoli jej przesunąć na wyższe miejsce w rankingu.