RDA wyzwał do walki Conora McGregora. Wbił szpilę w jego rzekomy… doping!
Rafael dos Anjos czyli popularny na całym świecie RDA po swoim wygranym pojedynku na minionej gali UFC w Orlando wyzwał do walki Conora McGregora.
Co ciekawe, obaj zawodnicy mieli się ze sobą zmierzyć w przeszłości. Kiedy Brazylijczyk posiadał pas mistrzowski wagi lekkiej, a Conor McGregor szedł do wyższej dywizji, właśnie po złoto kategorii do 70 kilogramów.
Starcie to jednak nie doszło do skutku z powodu kontuzji dos Anjosa.
Okazuje się jednak, że co się odwlecze to…
RDA wyzwał do walki Conora McGregora
RDA w minioną noc pokonał przez poddanie Bryana Barberenę i zrobił to w bardzo efektowny sposób. Zobaczcie sami -> UFC on ESPN 42: Rafael dos Anjos rozmontował i poddał Bryana Barberenę [WIDEO]
Dos Anjos tą wygraną skompletował już 21 wygrany w oktagonie UFC i poczuł się na tyle pewnie, że po walce wyzwał na pojedynek swojego niedoszłego niegdyś rywala – Conora McGregora.
Co ciekawe, RDA wbił także szpileczkę w rzekomy doping, który stosuje McGregor. Wszystko dlatego, że był on przez pewien czas poza jurysdykcją USADY, by wg wielu głosów, móc popracować nad siłą w sposób nielegalny:
„Myślę, że mam prawo wyzwać kogoś i chcę teraz wyzwać do walki Conora McGregora. Siedem lat temu zasłużyłem na t walkę, kiedy walczyłem i pokonałem Donalda Ceerrone. Wtedy Conor wchodził do naszej dywizji jako mistrz wagi piórkowej i chciał walczyć o pas. Mieliśmy się zmierzyć, ale złamałem wtedy stopę. Teraz natomiast jestem. Dam mu kilka miesięcy, aby oczyścił swoje ciało z tego całego gówna, które bierze i widzimy się w lipcu.”
Zobacz także:
Marcin Najman twierdzi, że Jacek Murański ma duży problem przed niedzielnym meczem reprezentacji Polski, która na boisku zmierzy się z Francją. ”El Testosteron” zapewnia, że ”Muran” ma rozdarte serce, bowiem nie wie komu kibicować w takim spotkaniu.
Mamy świetne wiadomości z Ostrawy, gdzie odbyła się dziś gala Oktagon 37. W karcie walk pojawiło się trzech Polaków. Każdy wraca z tarczą!