PRIME 6: Wielkie lanie Don Kasjo! Życiński brutalnie rozbity przez Tyburskiego!
Za nami walka wieczoru gali PRIME 6: PREMIUM, która dzisiejszego wieczoru odbyła się w Arenie Toruń. W main evencie całego wydarzenia zamierzyli się: Kasjusz „Don Kasjo” Życiński oraz Paweł „Księżniczka” Tyburski.
Walka ta odbyła się na zasadach boksu w małych rękawicach, czyli w formule, w której najlepiej czuje się Don Kasjo.
Walkę dobrze rozpoczął Tyrbuski, który skracał dystans i próbował pod rękami rywala, znaleźć jego głowę. Don Kasjo próby Księżniczki kwitował szerokim uśmiechem. Sam odpłacał się mocnymi prostymi i sierpowymi. Na Tyburskim jednak miały one nie robić wrażenia. Po dwóch minutach wydarzyło się coś, czego niewielu się spodziewało. Don Kasjo padł na matę po ciosach Tyburskiego, wyraźnie się chwiał, a po wznowieniu walki Tyburski ponownie ruszył z mocną serią na Don Kasjo. Życiński walczył o przetrwanie, ale na 10 sekund przed końcem był ponownie liczony i tylko końcowy gong uratował go przed porażką.
Zobacz również
Po wznowieniu walki w drugiej rundzie, Tyburski znowu ruszył na Życińskiego, ale Don Kasjo najprawdopodobniej doszedł do siebie podczas przerwy. Przynajmniej tak to wyglądało na początku drugiej rundy, ale po tym, jak Księżniczka ponownie posłał Życińskiego na matę, ten znowu miał poważne kłopoty. Padł raz, za chwile padł drugi raz. Życiński miał ogromne kłopoty, znowu był liczony i widać było, że koniec starcia wisi w powietrzu. Ten nadszedł, kiedy do klatki wezwany został lekarz i zabronił Życińskiemu kontynuowania walki.
Wielkie zwycięstwo Tyburskiego!
