Popek Monster po raz pierwszy wypowiada się po porażce z Don Kasjo na PRIME 4. Zdradza, czy jeszcze kiedyś zawalczy
Popek Monster po raz pierwszy wypowiada się po porażce, jakiej doznał z rąk Don Kasjo na minionej gali PRIME 4: Królestwo. Tam freak fighter i były zawodnik m.in. KSW i FAME MMA przegrał z byłym pięściarzem przez TKO.
![Popek Monster](https://mma.pl/wp-content/uploads/2022/11/Dodaj-naglowek-2022-11-28T072140.611-780x490.jpg)
Walka Don Kasjo vs Popek Monster była nieformalnym pojedynkiem, którego stawką było miano “króla”. Po walce okazało się, że osobą, którą można tak nazywać jest Don Kasjo Król.
Walka Życińskiego z Popkiem zakończyła się w taki oto sposób:
Popek zdradził co dalej!
Mimo porażki, Popek Monster nie zamierza rzucać sportu i już czeka na kolejne wyzwania. W mediach społecznościowych opublikował nagranie, w którym odniósł się do porażki z Don Kasjo:
“Dobry wieczór mordki. Popuś chciał wam bardzo serdecznie podziękować za wsparcie. Słyszałem Was każdego. 5 tysięcy osób krzyczało “Popek, Popek”! Byłem dobrze przygotowany, ale mnie trafił. W końcu bokser, nie? Ale moja pierwsza walka. Ja nie mam sobie nic do zarzucenia. Widzimy się następnym razem. Przegrałem bitwę, ale nie przegrałem wojny.”
Zobacz także:
Rafał Gawron ma za sobą pierwszy pojedynek w mieszanych sztukach walki. ”Sportowy Świr” wystąpił na sobotniej gali PRIME SHOW MMA 4 w Szczecinie. Gawron w drugiej odsłonie musiał uznać wyższość Piotra ”Byłego Ochroniarza oszusta z Tindera” Kałuskiego. Po walce było pewne zamieszanie….
Kasjusz Życiński mówi poważnie! Popularny ”Don Kasjo” jest przekonany, że dziś odnotuje kolejne zwycięstwo. Były zawodnik FAME MMA chciałby w kolejnym pojedynku zmierzyć się z Mariuszem Pudzianowskim. Kasjusz zdradził, że poprosi Mariusza o walkę. ”Don Kasjo” powtarza, że ma do Pudzianowskiego ogromny szacunek.