Piękna historia! Nie ma ręki, a mimo wszystko odnosi sukcesy w tajskim boksie! [WIDEO]
Jake Peacock to świetny autorytet. Mimo przeciwności losu można przełamywać wszelkie bariery. Brak jednej ręki nie przeszkodził mu, aby odnosić sukcesy w tajskim boksie.
Co ciekawe Jake to syn Gavina Peacocka uznanego napastnika Chelsea oraz Newcastle. 53-latek po zakończonej karierze piłkarskiej zajął stanowisko eksperta. W dniu dzisiejszym jest pastorem.
Niewiarygodna historia!
Jake Peacock może być przykładem dla wielu. Mimo braku jednej ręki nie załamał się i dążył do spełnienia marzeń. Jake gwarantuje, że duże znaczenie w jego przypadku miała rodzina.
Nigdy nie było sytuacji, bym popatrzył na prawe ramię i przyznał, że czegoś nie będę w stanie zrobić. Od małego rodzice zadbali o to, bym miał takie same dzieciństwo jak inni. Uprawiałem gimnastykę, koszykówkę, pływanie, futbol amerykański, krykiet i baseball.
Peacock na co dzień prowadzi siłownie. Marzeniem jednak były starty w boksie tajskim, gdzie zdobywa sukcesy.
Chcę być efektowny w ringu i dać promotorom oraz kibicom to, czego chcą. Mój bilans to cztery walki i cztery wygrane przed czasem. Lubię efektowne nokauty, kopnięcia w głowę, uderzenia kolanem, to co sprawia, że tak kochamy sporty walki.
Zobaczcie w akcji Jake’a Peacocka:
Zobacz także:
Bonus BGC udzielił wywiadu portalowi Fightsport.pl. Rozmowa z Łazarskim Gladiatorem odbyła się przy okazji gali FEN 32, na której Witczak był jednym z zaproszonych gości.
Już dwudziestego marca odbędzie się trzecia edycja Punch Down. Mamy dla was rozmowę z Anastasiyą Yandaltsavą, która wystąpi w walce wieczoru. Przeciwniczką weteranki Warsaw Shore będzie Monika Godlewska.