Paweł Jóźwiak o FEN 28, konflikcie z MMA.PL, emocjach przed galą w PPV [WIDEO]
Prezes organizacji Fight Exclusive Night Paweł Jóźwiak w specjalnym wywiadzie dla MMA.PL wypowiedział się między innymi o jutrzejszej gali FEN 28, konflikcie z portalem MMA.PL i emocjach, jakie towarzyszą mu przed debiutem jego organizacji w systemie PPV.
Rozmowa redaktora naczelnego portalu MMA.PL Dominika Woźniaka z głównodowodzącym FEN-u pojawiła się na oficjalnym kanale portalu na Youtube.
Paweł Jóźwiak o FEN 28, konflikcie z MMA.PL, emocjach przed galą w PPV
Szef FEN-u potwierdził przed kamerą, że nie żywi już urazy do naszego portalu, na łamach którego opublikowaliśmy publicystyczny tekst Jana Nowińskiego, który z własnej perspektywy skrytykował kartę walk FEN 28 i zaprezentował chronologicznie zestawienia freak fightów, jakie oglądaliśmy w FEN-ie.
Zobacz również
Więcej w rozmowie z prezesem Pawłem Jóźwiakiem:
Poniżej pełna karta walk FEN 28:
FEN 28
Początek gali: 19:00
70,3 kg: Mateusz Rębecki (11-1) vs. Fabiano Silva (30-12-1) – walka o pas wagi lekkiej
120,2 kg: Krystian Pudzianowski (1-0) vs. Piotr Szeliga (0-0)
120,2 kg: Szymon Bajor (20-8) vs. Oli Thompson (20-12) – walka o pas wagi ciężkiej
120,2 kg: Michał Kita (18-11-1) vs. Igor Pokrajac (29-14, 1 N/C)
93,0 kg: Rafał Kijańczuk (8-2) vs. Marcin Wójcik (12-7)
77,1 kg: Szymon Dusza (8-4) vs. Kacper Koziorzębski (5-2)
120,2 kg: Marcin Sianos (4-4) vs. Adam Pałasz (3-0)
70,3 kg: Łukasz Charzewski (8-1) vs. Kacper Formela (9-3)
77,0 kg: Dominik Zadora vs. Piotr Sokół – walka w formule K-1
56,7 kg: Anita Bekus (2-1) vs. Sylwia Firlej (0-0)
Transmisja w systemie PPV:
Cyfrowy Polsat, Ipla oraz zewnętrzni dystrybutorzy – cena – 29 zł
Zobacz także:
Prezes organizacji Fight Exclusive Night Paweł Jóźwiak wychwala kartę walk nadchodzącej gali FEN 28. Impreza, która odbędzie się w sobotę o godzinie 19 zadebiutuje w transmisji w systemie PPV.
Jestem przerażony tym, jak wygląda pierwsze PPV Fight Exclusive Night. Organizacja kierowana przez Pawła Jóźwiaka po raz kolejny myśli, że rozumie rynek MMA i chce na tym koncertowo przepłacić. Bo FEN nie umie w freak-fighty.
“W polskim MMA nie można krytykować” – niewiele osób podważy tę naczelną zasadę funkcjonującą w naszym sporcie. Zabawnym dowodem na to, że w polskim MMA krytykować nie można jest to, że jeśli ktoś zdecyduje się tę krytykę głośno wyrazić, to lud cieszy się inbą:
