Omielańczuk po walce w Rosji: Podobno jak ktoś idzie protestować to ma do 14 lat odsiadki!
Daniel Omielańczuk (25-12-1) na kanale ”Jara” skomentował cały swój wyjazd do Rosji i o tym co się działo przed oraz po walce. Nasz czołowy ciężki o doświadczony Rafał Haratyk (16-4-2) zostali skrytykowani w internecie, że stoczyli pojedynek w Moskwie. Warto jednak zaznaczyć, że obaj byli na miejscu przed wybuchem wojny na Ukrainie, a powrót do Polski nie byłby wcale taki prosty.
39-latek chciał w tym pojedynku wrócić na odpowiednie tory. Ostatecznie po całym dystansie przegrał jednogłośną decyzją sędziów z zawodnikiem publiczności – Adamem Bogatyrevem (8-3).
Omielańczuk: Telewizja taka propaganda, większa niż u nas!
Daniel Omielańczuk (25-12-1) skomentował swój ostatni występ w ACA. 39-latek zdradził również kulisy całego zamieszania.
My wylądowaliśmy w Rosji dzień przed wybuchem. W czwartek nad ranem wybuchło, po południu niedaleko placu czerwonego były protesty anty wojenne ludzi, gdzie podobno zostało zaaresztowanych 1500 osób. Normalni ludzie są przeciwko wojnie, tak samo jak rozmawialiśmy z ludźmi na gali – ewidentnie byli przeciwko. Walczyli Ukraińcy to skandowali u jednego – krzyczeli, dopingowali mu, wstali i bili brawa, że jest Ukraińcem i walczy, więc normalni ludzie tej wojny nie chcą. Wiadomo, ale oni nie rządzą to są też zastraszeni, boją się tego wariata. Podobno jak ktoś idzie protestować to ma do 14 lat odsiadki. No to zobacz pierwszego dnia zawinęli 1500 osób i już później nikt nie chciał protestować (…) W mediach podawali, że Ukraińcy witają ich otwartymi rękoma, że cieszą się że wojska przybyły i tak dalej. Gdzieś tam z kimś rozmawialiśmy i mówimy, że tyle wojsk zginęło – że są ataki, a ludzie byli zdziwieni, więc telewizja taka propaganda. Większa niż u nas (…) No tak nie zawalczenie… mogłoby to się odbić echem i nie wiadomo jakby zareagowały tam różne służby rosyjskie. Nie wiadomo jakby zareagowali jakbyśmy będąc w Rosji bojkotowali występ u nich. Co innego jak siedzisz w Polsce i mówisz, dobra nie lecę. Jesteś tam to patrzysz na to z innej perspektywy.
Cała rozmowa poniżej:
Zobacz także:
Czy zobaczymy jeszcze kiedykolwiek Anzora Azhieva w klatce? To pytanie od wielu lat krąży po głowie dużej rzeszy fanów mieszanych sztuk walki. ”Na 80% chyba zostanę trenerem” – mówi sam zainteresowany.
Conor McGregor (22-6) już niebawem może wrócić do klatki największej organizacji na świecie. Reprezentant Irlandii będzie chciał wrócić na odpowiednie tory po ostatnich dwóch bolesnych przegranych. McGregor mimo gorszej serii dostanie szansę mistrzowską?