Nalot policji na klub sportów walki w Warszawie! Zawodnicy zaczęli trenować przed wejściem! [WIDEO]
Ostatni czas jest bez wątpienia ciężką próbą dla wielu obywateli naszego kraju. Wszystko związane jest z pandemią koronawirusa, który nie ustępuje na sile. Przedłużające się ograniczenia pandemiczne dotyczą także sportu, z czym nie może się pogodzić wielu sportowców, czy właścicieli klubów.
Nie jest tajemnicą, że pandemia Covid – 19 zbiera żniwo nie tylko, jeśli chodzi o ofiary wirusa. Przedłużające się ograniczenia mające na celu powstrzymanie transmisji wirusa dotykają wiele branż, w tym sportową. Właściciele klubów szukają więc różnych sposobów, aby móc działać, nie łamiąc przy tym obowiązującego prawa. Jednym z takich obiektów jest Aligatores, w którym cały czas odbywają się treningi. Niestety dla zawodników, w ostatnich dniach warszawski klub jest obiektem zainteresowania policji. Właściciele klubu w następujących słowach odnieśli się do inspekcji służb:
Bardzo przepraszamy Was za trudności związane z aktualnym działaniem klubu. Dziękujemy Wam za wsparcie! Bądźmy razem silni! Do zobaczenia na macie!
Okazuje się, że dla prawdziwych sportowców nie ma rzeczy niemożliwych. Polski internet obiegło wczoraj nagranie, na którym widać interwencję policji w warszawskim klubie. Szczególnie ciekawe jest zachowanie zawodników, którzy mimo inspekcji przeprowadzanej przez służby porządkowe, zdecydowali się nie przerywać treningu.
Całe nagranie z zajścia dostępne jest poniżej:
Obostrzenia pandemiczne dotknęły także Shark Top Team, klub między innymi Karoliny Zaborowskiej, czy Marcina Wrzoska. Główny trener łódzkiego klubu, Łukasz Zaborowski w następujących słowach odniósł się do nalotu na Aligatores:
Dziś w Łodzi odwiedzili chyba każdy klub… tragedia
Ograniczenia pandemiczne
W ostatnich dniach rządzący po raz kolejny przedłużyli zamknięcie klubów sportowych, w tym siłowni i klubów MMA. Działać mogą jedynie te obiekty, w których trenują członkowie kadry narodowej. Obostrzenia będą obowiązywać co najmniej do 18 kwietnia.
Zobacz także:
Mateusz Gamrot i Scott Holtzman zważeni przed jutrzejszą galą UFC on ABC 2. Polak na pierwszym spotkaniu twarzą w twarz ze swoim najbliższym rywalem był bardzo naładowany emocjami. Chęć sportowej rywalizacji aż kipiała z jego oczu.
Michał Materla (29-8) po wielu latach współpracy pożegnał się z największą organizacją w naszym kraju. ”Cipao” aktualnie jest związany jedynie z EFM. Bez zaskoczenia wiele federacji będzie zainteresowanych walkami legendy KSW. Mamy już pierwszego chętnego. Mowa o… Fight Exclusive Night!
Nowa formuła dostarczyła dużo emocji już przy pierwszej walce na gali EFM Show. To była dosłownie krwawa łaźnia. Nie brakowało charakteru i walki do samego końca. Ostatecznie w trzeciej rundzie Szymon Broncel zastopował twardego Piotra Wołowika.