Murański porównał Robaliniego do Najmana ”Ujawnił się nieślubny syn”

Napięcia na linii Najman – Murański nie słabną. Przy okazji wczoraj gali Elite Fighters, Jacek Murański wcielił się w rolę komentatora i zaczepił byłego pięściarza.

Za nami debiutancka gala Elite Fighters. Wydarzenie przyniosło dużo emocji i nie zabrakło na nim emocjonujących walk. Niestety nie wszyscy zawodnicy zaprezentowali w klatce wysoki poziom, tak jak Robalini, który po upływie kilku sekund i próbie kopnięcia Bodychrista doznał kontuzji barku i zrezygnował z “walki”.

Taka postawa wywołała reakcję Jacka Murańskiego, który postanowił wbić przy tej okazji szpilkę w Marcina Najmana. Muran przejął mikrofon od komentatorów i nazwał Robaliniego nieślubnym synem El Testosterona, wyśmiewając tym samym jego umiejętności. Jacek Murański odniósł się do tego komentarza w wywiadzie udzielonym Aleksandrze Florczak z portalu Realnews.pl.

Dzisiaj podczas gali ujawnił się jeden, nie powiem celowo walczących, tylko ten który wyszedł do oktagonu, nieślubny syn Marcina Najmana. W walce z Bodychristem chłopina dostał w szczepionkę i po sześciu sekundach odmówił walki. Ja widziałem jakieś podobieństwo do Marcina Najmana przed walką, a po tym co zobaczyłem, nabrałem stuprocentowej pewności, że oto, ujawnił się nieślubny syn Marcina Najmana.

Śledząc ostatnią aktywność Marcina Najmana i Jacka Murańskiego, można spodziewać się riposty ze strony częstochowianina. Między panami wrze od czasu, kiedy mieli się zmierzyć w walce na gołe pięści. Jak na razie temat pojedynku ucichł, jednak niewykluczone, że były pięściarz odniesie się wkrótce do słów Murana.