Michał Materla o zbijaniu wagi: Zostało mi 12 kilo, byłem jedną nogą na tamtym świecie!
Michał Materla (29-8) swój następny pojedynek stoczy jedenastego września na gali EFM Show 2 w Bułgarii. ”Cipao” w rozmowie z Tomaszem Sararą został zapytany o najcięższe zbijanie wagi.
Gala w Sofii już w tym momencie zapowiada się ciekawie. W tak zwanym co-main evencie Norman Parke (28-7-1) zmierzy się z zawodnikiem publiczności – Vladislavem Kanchevem (11-6-2). Artur Sowiński (21-13) zawalczy o pas z również doświadczonym Antonem Kuivanenem (26-12).
Materla i jego najcięższe zbijanie wagi!
Michał Materla na kanale Tomasza Sarary odpowiadał na pytania widzów. Były mistrz KSW opowiedział historię o najcięższym zbijaniu wagi w jego dotychczasowej karierze.
Najwięcej wagi myślę, że zbijałem na ostatnie powiedzmy 3-4 dni, bo to są takie kulminacyjne dni. To myślę, że zostało 12 kilo. To był jeden/jedyny raz, gdy tak ciężko przechodziłem wagę. Naprawdę byłem w stanie agonalnym. Myślę, że byłem jedną nogą na tamtym świecie. Naprawdę z perspektywy czasu… Tylko mój przyjaciel Albert wie w jakim stanie ja byłem i jak byłem blisko żeby coś się złego stało. Siedziałem godzinę czasu na saunie. Nie wiem czy był w ogóle jakiś duży stres czy po prostu zła dieta i nie chciało schodzić. Siedziałem w dresie w saunie, po godzinie czasu zeszło mi 200 gram, a ja byłem już po prostu wykończony. Walczyłem o każdy dekagram. Myślę, że nawet więcej schodzi Ci po rozgrzewce. Nigdy nie miałem w karierze sytuacji, w której nie zrobiłem wagi, ale ten jeden przypadek dał mi mocną nauczkę. Powiedziałem sobie, że już nigdy nie chce przekraczać jakiegoś limitu, bo oprócz tego, że jestem sportowcem mam dla kogo żyć i chciałbym z tego czerpać przyjemności.
Całe wideo poniżej:
Zobacz także:
No to mamy poważne kłopoty gwiazdy KSW! Mamed, skrócony do K. został oskarżony o paserstwo i nie tylko! Sprawę ponownie nagłośnił portal RMF24.
To bardzo dobra wiadomość dla fanów wokalisty. Popek opublikował emocjonalny film o nałogach, w którym wyciąga pomocną dłoń do swoich obserwatorów.