Michael Bisping: GSP myśli, że mnie pokona? Powiedzcie mi co on wącha…

Mistrz wagi średniej UFC, Michael Bisping (30-7) jest przekonany, że wyjdzie zwycięsko z ogłoszonej właśnie super walki z powracającym po dłuższej przerwie Georgesem St. Pierre’m (25-2). 

Anglik twierdzi, że mniejszy gabarytowo od niego Kanadyjczyk nie jest w stanie zagrozić mu w żadnej płaszczyźnie:

“Traktuję ten pojedynek jak każdą inną walkę. Czuję się bardzo pewny siebie. Georges St. Pierre jest szalony. On myśli sobie, że wróci po trzech latach i pokona mnie? Czyż to nie jest szalone? Anderson Silva nie zdołał mnie pokonać, Dan Henderson nie zdołał mnie pokonać, człowiek nr jeden rankingów P4P – Luke Rockhold został znokautowany przeze mnie w pierwszej rundzie. Nie wiem co GSP wącha, ale ewidentnie zabłądził.

Jestem większym facetem od niego, mam większy zasięg, jestem większego rozmiaru, mam siłę i nie widzę możliwości, by w jakiejś płaszczyźnie GSP mi zagroził.

Oczywiście GSP jest świetnym facetem i znakomitym zawodnikiem, a nasza walka będzie świetna. Ale jestem przekonany, że zwyciężę! Jestem większy, mam lepszy boks. Mogę wygrać w każdej płaszczyźnie, w jakiej będę chciał walczyć, ale jak zawsze będę szukał nokautu.”