Mateusz Murański z dużą pokorą: Fighterem jeszcze przez dłuższy czas się nie nazwę!

Mateusz Murański po pierwszej konferencji FAME MMA 15 został zapytany czy czuje się aktorem i fighterem. ”Muran” zapewnia, że aspiruje do bycia zawodnikiem MMA, ale jest przed nim jeszcze długa droga. Mateusz zaznaczył, że ciężko trenuje z zawodowcami i chce wszystkich zaskoczyć swoimi postępami. Murański do swoich pojedynków trenuje w klubie Corpus Gym.

Murański doczeka się rewanżowego starcia z Arkadiuszem Tańculą. Ich pojedynek odbędzie się na FAME MMA 15 już dwudziestego szóstego sierpnia w Łodzi.

Mateusz ostatni pojedynek stoczył na 14 edycji w Tauron Arenie, gdzie miał do wyjaśnienia mocny konflikt z Alanem Kwiecińskim. Mateusz po 3-rundach wygrał niejednogłośną decyzją sędziów. Warto zaznaczyć, że Murański w drugiej rundzie miał rywala na deskach.

Murański: Ja trenuje z fighterami, moi trenerzy to są fighterzy!

Mateusz Murański w rozmowie z portalem fansportu.pl został zapytany czy już w tym momencie czuje się fighterem. Zobaczcie co odpowiedział ”Muran”.

Aktorem jestem cały czas, a fighterem jeszcze przez dłuższy czas się nie nazwę. Ja trenuje z fighterami, moi trenerzy to są fighterzy. Ja jestem amatorem, który niespełna rok temu wszedł w świat sportów walki – amatorski, bo to w dalszym ciągu nie są walki zawodowe. No i, gdzieś tam idę tą drogą i fajnie się układa. Aktorem jestem zawsze i będę, a do zawodowca aspiruje.