Mateusz Gamrot zabrał głos po KSW 54: To była lekcja życia, w przeciwieństwie do poprzedniej gdzie zbiłem leszcza
Mateusz Gamrot zabrał głos po swoim występie na gali KSW 54. „Gamer” w walce wieczoru sobotniej imprezy pokonał decyzją sędziów Mariana Ziółkowskiego broniąć pasa mistrzowskiego wagi lekkiej.
Po walce, Gamrot narzekał na swój występ, zaznaczając, że czuł się najgorzej w karierze. Teraz odniósł się do tych słów i wyjaśnił, co chodziło mu z niesmakiem po starciu z Ziółkowskim.
Mateusz Gamrot zabrał głos po KSW 54: To była lekcja życia, w przeciwieństwie do poprzedniej gdzie zbiłem leszcza
„Gamer” podsumowując występ na KSW 54 porównał Mariana Ziółkowskiego do swojego ostatniego przeciwnika, Normana Parka. Starcie z Polakiem nazwał lekcją życia, a pojedynek z Irlandczykiem określił „zbiciem leszcza”:
„Chciałbym rozwiać błędne spekulacje..
Moje niezadowolenie z walki nie wynikało z przebiegu pojedynku tylko z moich osobistych błędów.. rzeczy których pozapominałem, głowa była zupełnie nie tam gdzie potrzeba.. błędy nie wybaczalne dla mnie ale to już mój problem przez moja ambicje… taki już jestem natomiast walczymy tak jak pozwala nam przeciwnik! @marian_ziolkowski_official bardzo dobrze wykorzystywał swój zasięg i cały czas był nie uchwytny w pojedynku. Brawa dla niego i szacunek bo tak walka była ogromna lekcja dla mnie i teraz już wiem ze jestem lepszym zawodnikiem! Wnioski wyciągnięte odrazu. Pomimo moich dużych emocji po walce, szanuje Mariana i dziękuje mu za ta walkę!!! Lekcja życia! W przeciwieństwie do poprzedniej (7 tyg temu) gdzie tylko zbiłem leszcza
Nie zmienia to faktu ze jestem zadowolony z wygranej walki , przewalczenia 25 min w klatce i w tym momencie bycia wolnym zawodnikiem !!!”
Zobacz także:
Jedna z największych gwiazd Federacji KSW Mamed Khalidov wypowiedział się o przyszłości Mateusza Gamrota. “Gamer” walką na minionej gali KSW 54 wypełnił kontrakt z polskim gigantem i pozostaje teraz wolnym zawodnikiem.
Były podwójny mistrz UFC Daniel Cormier wypowiedział się o swojej emeryturze. “DC” sportową karierę zakończył po porażce ze Stipe Miocicem na gali UFC 252.