MMA PLNajnowszeufc fight nightMakwan Amirkhani po UFC Fight Night 107 zawalczy ponownie wyłącznie pod jednym warunkiem

Makwan Amirkhani po UFC Fight Night 107 zawalczy ponownie wyłącznie pod jednym warunkiem

Jeden z perspektywicznych piórkowych organizacji UFC, Makwan Amirkhani (13-2) zmierzy się w sobotę podczas gali UFC Fight Night: Londyn z Arnoldem Allenem (11-1).

Foto: Photo by Dean Mouhtaropoulos/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Mr Finland w rozmowie z MMAjunkie zapowiedział, że po sobotnim występie nie zobaczymy go w klatce dopóki organizacja nie odwiedzi Finlandii:

„Będę walczył po tej walce tylko i wyłącznie wtedy jeśli UFC przyjedzie do Finlandii. Czekałem na to od czasu gali w Sztokholmie, gdzie zadebiutowałem. Mogę sobie wyobrazić ile byłoby tam fińskich flag i jak tłumy widzów byłyby podekscytowane. Wiem, że bilety byłyby wyprzedane w kilka godzin. Chcę tego doświadczyć. Jeśli powiedzą, że gala odbędzie się w Finlandii, przyjmę walkę.”

We wrześniu zeszłego roku, wiceprezydent UFC, James Elliott zapowiedział, że jeśli Makwan będzie wygrywał to organizacja zawita do tego kraju. Jednak aktualnie Finlandia nie znajduje się w kalendarzu wydarzeń organizowanych przez UFC w tym roku. Możliwe zatem, że nie zobaczymy zawodnika w klatce przez ponad kolejne 12 miesięcy.

„Po prostu chcę się cieszyć życiem. Byłem z dala od rodziny i przyjaciół przez dłuższy czas. Jestem młody, chcę się cieszyć życiem również kiedy wykonuję swoją pracę. To główny powód dlaczego nie walczyłem od roku.”

Przypomnijmy, że Makwan Amirkhani ostatni występ zanotował 27 lutego 2016 roku. Na gali UFC Fight Night 84 pokonał Mike’a Wilkinsona przez jednogłośną decyzję. Wcześniej dość szybko uporał się m.in. z Masio Fullenem (11-6) i Andym Oglem (9-6).

Gala UFC Fight Night 107 z jego udziałem odbedzię się 18 marca w O2 Arenie. Walką wieczoru będzie starcie wagi półciężkiej – Jimi Manuwa (16-2) podejmie Coreya Andersona (10-2). Zobaczymy również występ Polaka, Daniel Omielańczuk (19-6, 1 N/C) zmierzy się z Timothym Johnsonem (10-3).

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis