„Lil Nog” nie pójdzie śladem brata – na razie nie myśli o emeryturze
Już 14 maja na 42-tysięcznym stadionie w Kurytybie odbędzie się hitowa gala UFC 198: Werdum vs. Miocic, na której wystąpi „Mały Nog”, czyli Antonio Rogeiro Nogueira (21-7). Przeciwnikiem Brazylijczyka będzie Patrick Cummins (8-3), a fani braci Nogueira zastanawiają się, czy pojedynek z zapaśnikiem ze Stanów Zjednoczonych będzie ostatnią walką w karierze „Małego Noga” i zasili on szeregi emerytów, do których od niedawna należy m.in. jego większy brat, Antonio Rodrigo Nogueira.
Wątpliwości w tej kwestii rozwiewa sam zainteresowany, któremu niespieszno na sportową emeryturę.
„Jeśli walczyłbym naprawdę słabo, to nie znalazłbym motywacji, ale myślę, że mogę walczyć lepiej niż w ubiegłym roku. Stąd też plany o ewentualnej emeryturze się u mnie nie pojawiają i będzie tak przynajmniej przez najbliższe dwa lata.”
Antonio Rogeiro Nogueira w swoich ostatnich sześciu pojedynkach wygrywał zaledwie dwukrotnie. Ostatnią walką „Małego Noga” w UFC było przegrane starcie z Mauricio „Shogunem” Ruą na UFC 190: Rousey vs. Correia.