LFL 9: Tom Breese zostaje podwójnym mistrzem! Zawodnik KSW szybko poddał Polaka! [WIDEO]
W niedzielę w Amsterdamie odbyła się gala Levels Fight League 9. W main evencie podwójnym mistrzem organizacji został Tom Breese (17-4). Brytyjczyk skrzyżował rękawice z kolejnym naszym reprezentantem.
W tak zwanym co-main evencie mistrzem wagi lekkiej został Andreeas Binder (8-2). Reprezentant Rumunii na początku czwartej odsłony zastopował Aidena Lee (11-8). Również warto wspomnieć o kolejnym zwycięstwie ciekawie zapowiadającego się zawodnika w wadze średniej. Mowa niepokonanym zawodniku z Belgii – Alain Van De Merckt (5-0), który tym razem w pierwszej odsłonie poddał Vladimira Gunzu (10-12).
Na tej samej karcie wystąpiło dwóch innych polskich reprezentantów. Startujący w wadze półciężkiej Łukasz Kulpa (4-4) jednogłośną decyzją sędziów pokonał Stanislava Romanova (3-12). Kamil Puchalski w walce amatorskiej przed czasem pokonał Yannicka van Dinthera.
Breese podwójnym mistrzem!
Tom Breese (17-4) został podwójnym mistrzem organizacji Levels Fight League. Brytyjczyk już w pierwszej odsłonie poddał naszego reprezentanta Jarosława Lecha (10-8). Były zawodnik UFC po dwóch minutach i 42-sekundach trójkątem nogami znalazł sposób na zakończenie pojedynku przed czasem.
Sami zobaczcie:
Breese z organizacją KSW związał się w 2022 roku. Brytyjczyk w debiucie pokonał przed czasem z Damianem Janikowskim. Tom w polskiej organizacji stoczył jeszcze dwie walki, gdy przegrał z Pawłem Pawlakiem oraz szybko pokonał Bartosza Leśko.
Zobacz także:
W Berlinie odbyła się gala PFL Europe 2. Udział w niej wziął m.in. niepokonany polski zawodnik – Jakub Kaszuba (9-0). Jego występ był niezwykle udany.
Pojawiły się problemy przed najbliższą galą Carpathian Warriors. Z rozpiski w ostatniej chwili wypadł były zawodnik GROMDY – Mateusz Kowalski. Co ciekawe ”Kowal” nie pojawił się na ceremonii ważenia i nie odbierał telefonu. Organizatorzy stanęli na wysokości zadania i znaleźli zastępstwo.