Kim jest Gabriel ”Arab” Al-Sulwi? Przeciwnik Pawła Tyburskiego na FAME MMA 8!
Gabriel ”Arab” Al-Sulwi już w najbliższą sobotę odnotuje swój debiut w FAME MMA. Podczas ósmej edycji w Łodzi zmierzy się z Pawłem Tyburskim. Trzeba przyznać, że sportowo jest to jedno z najlepszych zestawień podczas zbliżającego się eventu.
Paweł Tyburski zawsze miał coś wspólnego ze sportem. Ma za sobą poważny epizod z piłką nożną. ”Tybori” swoją popularność zdobył w programie ”Love Island. Wyspa miłości”. Reprezentant Uniq Fight Club zadebiutował podczas ostatniego eventu. Tyburski zaprezentował się z świetnej strony. Paweł w drugiej rundzie przed czasem pokonał Arkadiusza Tańcule.
Poważne problemy, ale ma już to za sobą!
27-latek to popularny raper z Świlczy. ”Arab” dostał swoją szansę w programie ”ŻywyRap” i wykorzystał ją w pełni. Gabriel został doceniony i zauważony. Jego styl oraz zachowanie szybko przypadło do gustu licznych fanów.
Kanał Araba na YouTubie ma 281 tysięcy subskrybentów, a jego utwory mają świetne wyniki jeśli mowa o wyświetleniach. Na instagramie jest również duża rzesza kibiców, bo ponad 67 tysięcy obserwujących.
Gabriel do swojego pojedynku przygotowuje się w Zenith FitFabric Łódź. Al-Sulwi wspominał choćby o pomocy ze strony czołowego zawodnika w naszym kraju. Marcin Bandel (18-7-1), bo o nim mowa – to doświadczony fighter, który ma za sobą nawet epizod w UFC.
Gabriel toczył pojedynki amatorskie, ale ma również dwa starcia zawodowe. 27-latek odnotował dwa pojedynki w organizacji Fight Exclusive Night. Gabriel w październiku 2017 roku przed czasem odprawił Bartłomieja ”Ruby’ego” Brzezińskiego. W ostatnim starcie widzieliśmy go na 24 edycji, gdy doszło do jego zestawienia Maciejem ”Wujkiem Samo Zło” Gnatowskim. Starcie w formule bokserskiej skończyło się łatwym i efektownym zwycięstwem Gabriela Al-Sulwi.
”Arab” po ostatniej walce miał duże problemy! Przez moment skończył nawet jako bezdomny.. Co ważne ma już te problemy za sobą.
Jeszcze przed samą walką z Wujkiem Samo Zło pod Poznaniem byłem w przytułku dla bezdomnych, bo tak toczyły się moje losy przez używki. Tak poleciałem grubo, że swoją firmę rozwaliłem i po prostu skończyłem przez chwile jako bezdomny. Dużo paliłem, ale twardsze rzeczy były i mnie tego kosztowały (..) W sumie to był największy życiowy błąd. Mam nadzieje, że już nigdy go nie będzie. Powrót do narkotyków, bardzo dużo wtedy popsułem i straciłem. Plus z tej sytuacji jest taki, że się tak sparzyłem – nie mam zamiaru i nie chce żadnych używek. Akurat ja działam zero jedynkowo i wiem, że dużo ludzi też tak ma. Nie potrafiłbym sobie zajarać w sobotę po całym tygodniu. Tylko jakbym zajarałbym w sobotę to od niedzieli jaram i szukam różnych rzeczy, i w tym swoim świecie już zaczynam żyć. Co przynosi potem opłakany efekt końcowy, bo rzeczywiście przesadzam. Mam skłonności takie. Są ludzie, którzy zawsze będą alkoholikami i muszę się pilnować. Są ludzie z dwubiegunówką oni zawsze to mieli i mogą z nią żyć, gdy nauczą się różnych mechanizmów jak po prostu nie popadać w skrajności. Tak samo jest z ludźmi, którzy mają problemy z używkami. Mi pomaga sport i mogę wszystkim polecić tą mańkę w tą stronę. I tak jak powiedziałeś FAME MMA jest zaj*biste, bo jest dużo tutaj chłopaków, którzy z patoli różnej idą w kierunku sportowej. Sam poziom sportowy jest coraz wyższy.
FAME MMA 8 – PPV
FAME MMA 8 – pełna karta walk
- Main event: Kacper “Blonsky” Błoński – Marcin Dubiel
- Co-main event: Marcin “El Testosteron” Najman – Kasjusz “Don Kasjo” Życiński
- Filip “Filipek” Marcinek – Michał “Sobota” Sobolewski
- Maksymilian “Wiewiór” Wiewiórka – Amadeusz “Ferrari” Roślik
- Paweł “Tybori” Tyburski – Gabriel “Arab” Al-Suwi
- Piotr “Szeli” Szeliga – Piotr “Bestia” Piechowiak
- Alan Kwieciński – Piotr Pająk
- Gamou Fall – Maciej “Szewcu” Szewczyk
- Zusje Astafiewa – Dagmara Szewczyk
- Mariusz “Hejter” Słoński – Patryk “Mortalcio” Baran
Zobacz także:
Popek zdradził ile zarobił za walkę w KSW. Jest to potężna kwota. Sami zobaczcie
Mamy odpowiedź. Monika Godlewska odpowiada na słowa Don Kasjo, który stwierdził, że miała ona romans z Marcinem Najmanem