Kiedyś pokonał Don Kasjo, a teraz wykręca niesamowite wyniki! Oto Wojciech Sobierajski!

Ten chłopak jest niesamowity! Tu nie ma mowy o poddaniu się i nie realizowaniu kolejnych celów/wyzwań. Wojciech Sobierajski jest świetnym przykładem dla młodych ludzi i nie tylko – jak przełamywać kolejne bariery. Sobierajski od zawsze był związany ze sportem. Próbował również swoich sił w boksie amatorskim, gdzie pokonał… Kasjusza ”Don Kasjo” Życińskiego.

Sobierajski na swoim koncie już w tym momencie ma mnóstwo sukcesów. Jest dziesięciokrotnym zwycięzcą Runmageddon Games, Wicemistrzem Świata w sztafecie Elite – OCR World Championship, trenerem CrossFit w Legia Fight Club, ambasadorem marki Garmin czy chociażby wielokrotnym medalistą w zawodach crossfitowych. Wojciech ma kolejne szalone pomysły i założone cele.

Chociażby w marcu w ”Dzień Dobry TVN” informowano o tym, że przymierza się do pobicia rekordu Guinessa. Wojciech wraz z wsparciem/kibicami (rodziną i przyjaciółmi) leci na koło podbiegunowe. Wszystko po to, aby przebiec tam półmaraton na boso – cały artykuł (TUTAJ).

Pogromca Don Kasjo przełamuje kolejne bariery!

Wojciech Sobierajski to prawdziwy sportowiec, którego warto obserwować i brać z niego przykład. 31-latek od zawsze był związany ze sportem. Był nawet epizod z boksem amatorskim. Doszło wtedy do jego starcia z Kasjuszem ”Don Kasjo” Życińskim. Sobierajski o tym zwycięstwie wspomniał na swoim kanale YouTube.

Sami zobaczcie:

Wojciecha możecie również kojarzyć z programu ”Ninja Warrior”, który cieszy się sporym zainteresowaniem na kanałach Polsatu. Na ostatniej edycji zobaczyliśmy start braci Sobierajskich, a dodatkowo po raz pierwszy rywalizacji na torze spróbował ich tata. To jest rodzina pełna ambicji sportowych – co mogliśmy dostrzec w programie. Warto zaznaczyć, że w każdej edycji Sobierajscy próbują swoich sił na torze ”Ninja Warrior”.

Sobierajski w mediach społecznościowych zdradził – co jest jego kolejnym wyzwaniem.

Ironman z obciążeniem 50 kgMoim następny wyzwaniem będzie coś, czego nie dokonał jeszcze nikt na świecie. Zamierzam ukończyć triathlon na dystansie pełnego Ironmana, z belką ważąca 50 kg. 4 km pływanie 180 km rower 42 km bieg.  Tylko zwycięstwo!

Wojtka śledzić na bieżąco możecie [TUTAJ] [TUTAJ]