Juras o Mańkowski vs. Parke FAME MMA 11. Będziecie zaskoczeni!
Walka wieczoru FAME MMA 11 pomiędzy Borysem Mańkowskim, a Normanem Parkiem wywołała spory szum – zarówno w świecie sportów walki, jednak również w środowisku pozasportowym. „Nie sądzę, aby ta walka sprzedała specjalnie więcej PPV” – skomentował pojedynek Łukasz „Juras” Jurkowski.
Borys Mańkowski powróci do walk już 2 października. Reprezentant Czerwonego Smoka zawalczy w walce wieczoru gali FAME MMA 11, a jego rywalem będzie Norman Parke. Zawodnicy zmierzyli się już ze sobą podczas KSW 47, gdzie przez jednogłośną decyzję sędziowską zwyciężył „Stormin”. Będzie to rewanż – tym razem jednak – zawodnicy zmierzą się w formule Street Style Dirty Boxing – bez podziału na rundy. Walka odbędzie się w boksie na małe rękawice na dystansie 15 minut.
„Nie sądzę, aby ta walka sprzedała specjalnie więcej PPV”
Walka wzbudziła wiele ambiwalentnych odczuć, jednak – co najważniejsze – dostarczy mnóstwo emocji. Dzisiaj za pośrednictwem Twittera doszło do dyskusji pomiędzy ludźmi związanymi z MMA. Swoją optyką na ten pojedynek podzielił się m.in. Łukasz „Juras” Jurkowski.
Nie potrzebują sportowych walk w swoich organizacjach. Sportowiec vs. Freak – tak. Sportowy na „Freak” zasadach również, jednak nie sądzę aby walka Borysa z Parkiem sprzedała jakoś specjalnie więcej PPV niż generuje wierna publika. Takie czasy
Gala FAME MMA 11 odbędzie się 2 października w Arenie Gliwice. Wydarzenie będzie dostępne w systemie pay-per-view.
Zobacz także:
Nieco ponad 3 tygodnie dzielą nas od finału GROMDY! 17 września w walce na gołe pięści zmierzą się ze sobą Tomasz Gromadzki oraz Vasyl Halych. Obaj zawodnicy nie szczędzą wobec siebie cierpkich słów przed pojedynkiem.
Mateusz Murański już w tym momencie za pomocą mediów społecznościowych zapowiedział następne dwie walki. Dojdzie do nich w tym roku, a szczegóły poznamy już niebawem. ”Muran” postanowił skomentować ostatnie słowa Arkadiusza Tańculi oraz Piotra Szeligi.
Ryszard Dąbrowski rusza z przygotowaniami do drugiej zawodowej walki. Popularny ”Szczena” z dnia na dzień rośnie. Czyżby Dąbrowski wspomógł się środkami dopingowymi? Co oczywiście nie jest zakazane!