Juras o walce Gamrota z McGregorem: W 1 rundzie już by mu pokazał linie lotnicze!
Łukasz Jurkowski w rozmowie z portalem InTheCage.pl wypowiedział się o potencjalnym starciu Mateusza Gamrota z Conorem McGregorem. ”Juras” jest przekonany, że w tym momencie ”Gamer” wytarłby matę McGregorem.
Ostatnio Marcin Wrzosek również wytypował walkę naszego reprezentanta z byłym podwójnym mistrzem UFC.
Jest nieaktywny przez długi okres. Mateusz idzie jak burza. Jedna w cudzysłowie porażka, sam przeciwnik przyznał, że to nie była porażka. Według mnie Mateusz jest niepokonany. Myślę, że na tę chwilę Mateusz by wygrał ten pojedynek. Conor jest naprawdę świetny. Ma siłę ciosów, nie wiem, jak Mateusz byłby w stanie przyjąć te ciosy, bo naprawdę one dużo ważą. Jakbym musiał postawić pieniądze, to postawiłbym na Mateusza. Jest w gazie, jest na fali wznoszącej, a Conor opadającej.
Gamrot po raz pierwszy wystąpił w main evencie największej organizacji na świecie. To był naprawdę trudny pojedynek. ”Gamer” po 5-rundach jednogłośną decyzją sędziów pokonał Armana Tsarukyana.
Juras o walce Gamrot-McGregor: By wytarł nim matę!
Łukasz Jurkowski w rozmowie z portalem InTheCage.pl wypowiedział się o potencjalnej walce Mateusza Gamrota z Conorem McGregorem.
Każdy chce Conora z wiadomych względów i to on będzie decydował, z kim chce walczyć. Na pewno ”Gamer” nie jest w ogóle w orbicie zainteresowań jakiegokolwiek popularnościowego skoku i walki, która dałaby miliony – to raz. Dwa, że Conor nie wziąłby ”Gamera”, bo wie, że Gamrot by wytarł nim matę. I to w pierwszej rundzie już by mu pokazał linie lotnicze, więc McGregor by tego nigdy nie wziął, ale z**ebiście, że Mateusz to powiedział.
Zobacz także:
Organizacja FAME MMA oficjalnie ogłosiła, że na zbliżającej się gali FAME MMA 15 powróci klatka rzymska i to więcej niż na jedną walkę. Co więcej, jeden pojedynek odbędzie się w niej na zasadach no time limit, czyli bez limitu czasowego. Kto w niej zawalczy?
Doświadczony Łukasz Jurkowski (17-12) nie mówi stanowczo nie – jeśli mowa o kolejnym starciu w mieszanych sztukach walki. Popularny ”Juras” podkreśla, że wszystko zależy od dobrej oferty finansowej. Dodatkowo Jurkowski uważa, że jedynym sensownym zestawieniem jest jego niedoszła walka z Szymonem Kołeckim (10-1), do której próbowano doprowadzić już parę razy.