Jacek Murański skomentował zwycięstwo Tańculi na FAME MMA 11! Ta odpowiedź zaskoczy wszystkich! [WIDEO]

Jacek Murański w rozmowie z naszym portalem skomentował sobotnie zwycięstwo Arkadiusza Tańculi. ”Aroy” wystąpił na FAME MMA 11 w Gliwicach, gdzie odnotował drugie zwycięstwo z rzędu. ”Muran” pochwalił postawę Tańculi w klatce i ma nadzieje, że już niebawem dojdzie do rewanżu z jego synem – Mateuszem.

”Aroy” potrzebował zaledwie 28-sekund na znokautowanie byłego mistrza – Marcina Malczyńskiego. Tańcula w przyszłym roku chciałby zawalczyć o pas freakowej organizacji.

Niskie kopnięcie i cios. Wydawało się, że Malczyński to odczuł i błyskawicznie próbował zdobyć obalenie. Tańcula był na to gotowy. Obrócił pozycję, a następnie zaczął wyprowadzać uderzenia niczym z karabinu maszynowego. Malczyńskiego w pewnym momencie odcięło i sędzia był zmuszony przerwać walkę.

Murański komentuje walkę Tańculi: On go rozniósł nawet nie było dyskusji!

Jacek Murański w rozmowie z naszym portalem skomentował sobotnie zwycięstwo Arkadiusza Tańculi.

Tak zrobił wrażenie, ogromne. To może wielu zaskoczy, ale powiem państwu, że może jestem w czołówce tych, którzy bardzo trzymali za niego kciuki. A do dlaczego? Sprawił mi ogromną radość nawet nie tym, że wygrał, a sposobem jakim wygrał. Po walce z Mateuszem moim synem pojawiły się takie głosy, że ”Tańcula nie ma ciosu, wyśmiewali się że słaby Tańcula, trafił na słabego Mateusza”. No to patrzcie teraz kpiarze i hejterzy, że oto ten ”słaby Tańcula” rozniósł w pył, on go rozniósł nawet nie było dyskusji, Tańcula, który rzekomo nie miał ciosu powalił tego chłopaka.

Cała rozmowa poniżej: