Izu Ugonoh myśli o drugiej walce z Samociukiem: Wydaje mi się, że rewanż byłby najlepszym rozwiązaniem!
Izu Ugonoh (1-1) niewykluczone, że jeszcze w pierwszej połowie 2022 roku wróci do klatki największej organizacji w naszym kraju. Były pięściarz będzie chciał wróci na odpowiednie tory po pierwszej przegranej w MMA. Co ciekawe Ugonoh myśli o potencjalnym rewanżu z Markiem Samociukiem (3-2). 35-latek zapewnia, że były już do tego przymiarki.
Izu ostatni pojedynek stoczył w poprzednim roku. W kwietniu na gali KSW 60 doszło do jego wspomnianego starcia z Markiem Samociukiem. Ugonoh dominował w pierwszej rundzie i wydawało się, że jest bardzo bliski skończenia. Samociuk przyjął dużo uderzeń, ale pokazał charakter i wytrwał do końca rundy. Ugonoh do drugiej odsłony wyszedł wykończony kondycyjnie. Podopieczny Łukasza Grochowskiego szybko znalazł sposób na zakończenie walki przed czasem.
Menadżer Artur Ostaszewski w rozmowie z serwisem sport.pl zapewniał, że Ugonoh w przyszłości może zostać mistrzem KSW.
Poza problemem, który wyszedł w ostatniej walce, to jest to materiał na czołowego zawodnika wagi ciężkiej w Polsce. Może ktoś uzna mnie za szaleńca, ale stwierdzę z dużym prawdopodobieństwem, że może się tak zdarzyć, że za 2-3 lata Izu będzie mistrzem KSW.
Izu Ugonoh myśli o rewanżu!
Tak to prawda! Izu Ugonoh zapewnia, że w niedalekiej przyszłości może dojść do jego drugiego starcia z Markiem Samociukiem.
Marek to bardzo fajny chłopak i dobry zawodnik, nic do niego nie mam, ale wydaje mi się, że rewanż byłby najlepszym rozwiązaniem. Już były robione do tego przymiarki. Myślę, że powinienem stoczyć jedną walkę, wygrać ją i wtedy możemy wrócić do tego tematu.
25-latek od tego czasu stoczył jeden pojedynek w KSW. Miało to miejsce na 65 edycji, gdzie zmierzył się z Michałem Kitą. Samociuk próbował zaskoczyć… Doświadczenie ”Masakry” miało duże znaczenie. Już w pierwszej rundzie wojownik z Zabrza zakończył pojedynek przed czasem.
Jak myślicie dojdzie do rewanżu z Izu?
Zobacz także:
Konflikt Alana Kwiecińskiego z Denisem Załęckim nadal niezakończony. Tym razem zawodnicy wyrażają chęć zmierzenia się ze sobą w formule MMA!
Denis Załęcki już czwartego czerwca zadebiutuje w mieszanych sztukach walki. ”Bad Boy” w Ergo Arenie stoczy drugi pojedynek w organizacji High League. Już niebawem poznamy przeciwnika Załęckiego. Na instagramie doszło do wymiany zdań pomiędzy Denisem, a Mateuszem Kubiszynem. Tu jest spina, którą warto byłoby wyjaśnić w klatce/ringu.