Ignorujący swoje niepowodzenia Daro Lew uderza w zawodnika High League: Padł po liściu, a mnie się czepiał!
Daro Lew to utalentowany zawodnik mieszanych sztuk walki, któremu nie można odebrać jednego – konsekwencji. Ignorujący swoje liczne niepowodzenia zawodnik po wczorajszej konferencji prasowej uderza w zawodnika High League.
W kogo konkretnie? Otóż w Andrzeja Gazdę, który w najbliższą sobotę 10 grudnia na gali High League 5 zmierzy się z Przemysławem „Sequento” Skulskim.
Wczoraj bardzo gorąco było podczas face to face między tymi zawodnikami.
Daro Lew uderza w zawodnika High League: Padł po liściu, a mnie się czepiał!
Daro Lew skomentował tę oto sytuację, w której to Sequento bardzo szybko posłał na „glebę” swojego najbliższego rywala:
Zawodnik m.in. organizacji FAME MMA krótko skomentował wytrzymałość na ciosy zawodnika o pseudonimie „Andrew”:
„ANDREW CZARNY BARAN PADL PO LISCIU OD SEQUENTO A MNIE SIE CZEPIAL ,ZE PADAM PO UDERZENIACH”
Zobacz także:
Magomed Ankalaev (18-1) vs Jan Błachowicz (29-9) o pełnoprawny pas UFC w wadze półciężkiej – takie starcie odbędzie się już z soboty na niedzielę w Las Vegas. Polak będzie chciał wrócić na tron! Wyzwanie nie będzie łatwe, bowiem Rosjanin kolejnymi zwycięstwami udowodnił, że jest godnym pretendentem do tytułu mistrzowskiego. Na kanale UFC pojawił się materiał z najlepszymi skończeniami w wykonaniu Ankalaeva.
Arman Tsarukyan (18-3) nie może doczekać się następnego pojedynku w UFC po ostatniej przegranej z naszym reprezentantem – Mateuszem Gamrotem. Reprezentant Armenii powróci do klatki największej organizacji na świecie już siedemnastego grudnia. Arman zdradził, że jego wymarzonym starciem jest rewanż z aktualnym mistrzem wagi lekkiej – Islamem Makhachevem (23-1).