Henry Cejudo kontuzjowany i wypada z UFC 238? Zawodnik zabiera głos!
Pojawiły się niepokojące wieści na temat stanu zdrowia Henryego Cejudo (14-2), który w sobotę na UFC 238 w Chicago ma zmierzyć się z Marlonem Moraesem (22-5-1) w walce o tytuł mistrzowski wagi koguciej. “The Messenger” miał ponoć doznać kontuzji.
Sytuacja miała mieć miejsce podczas otwartego treningu promującego sobotnią imprezę, gdzie w szatni Cejudo miał doznać jakiegoś zerwania.
O sytuacji tej poinformował dziennikarz Eric Kowal:
“Słyszałem, że w szatni Henry Cejudo doznał kontuzji. Powiedziano mi, że zaczął krzyczeć, jakby coś mu się zerwało. Potem przestał i znowu zaczął krzyczeć. Będziemy to weryfikować.”
Hearing info from a source who says he was in the #ufc workout room last night and #HenryCejudo may have been injured. Source says there was a loud scream like he tore something, followed by a pause, and then another loud yell. Hoping to verify here shortly. #ufc238
— MyMMANews (@MyMMANews) June 5, 2019
Weryfikacja jednak nastąpiła z ust samego Cejudo, który zdementował te pogłoski:
“Nie, nie, absolutnie nie jestem kontuzjowany. Czuję się dobrze, jestem silny i zdrowy. Nie wiem skąd wzięły się te pogłoski.
Miałem małego guza na moim prawym kolanie. Uderzyłem w niego i mnie zabolało. To boli, ale to tylko ten guz.”