Gala boksu w Kościerzynie: Węgierski kelner i olimpijczyk nokautujący początkującego zawodnika!

W piątek na gali Kaszubski Gryf Pomorski Rocky Boxing Night w Wielkim Klinczu koło Kościerzyny kibice mieli sporo emocji jak i również rozczarowań. Mowa tutaj o matchmakingu, który nie powinien mieć miejsca.

W walce wieczoru Nikodem Jeżewski (19-0-1, 9 KO) spragniony następnych bojów zwyciężył przed własną publicznością. Nasz czołowy zawodnik kategorii junior ciężkiej pewnie wypunktował Marka Prochazkę (9-3-1, 5 KO). Nikodem zdobył pas międzynarodowego mistrza Polski.

Takie sytuacje nie powinny mieć miejsca!

Oczywiście nie jest to wina Igora Jakubowskiego, który wraca po dłuższej przerwie, a ludzi odpowiedzialnych za dobieranie uczestników turnieju. ”Cygan” w drugiej odsłonie znokautował młodego Pawła Nowaczyńskiego, który ma za sobą nikłe doświadczenie nawet w boksie amatorskim. Zakończenie tego starcia możecie zobaczyć tutaj.

To nie koniec, bo w kategorii ciężkiej do ringu wszedł prospekt Kacper Meyna (5-0, 2 KO) i nie byłoby tu nic dziwnego, gdyby nie fakt z kim się mierzył. Polak w drugiej rundzie zastopował Zsoltana Csala (12-23, 10 KO), który tylko wyglądem najwyraźniej miał sprawić postrach. Mowa tutaj o jego tatuażu niczym Mike’a Tysona. 43-letni Węgier kilkakrotnie lądował na deskach, a w drugiej rundzie nie chciał już wyraźnie kontynuować walki. Całą potyczkę zobaczycie tutaj.

Miejmy nadzieje, że organizatorzy wyciągną z tego lekcję i nie będziemy widzieli podobnych sytuacji na następnych edycjach. Przy okazji powtarzamy nie można winić za to wspomnianych zawodników, którzy przecież nie wybierają sobie rywali. Wyniki całej gali poniżej.

Walka wieczoru:
Nikodem Jeżewski pok. Marka Prochazkę przez jednogłośną decyzję sędziów.

Pozostałe:
Igor Jakubowski pok. Pawła Nowaczyńskiego przez KO, 2 runda – ćwierćfinał turnieju wagi junior ciężkiej.
Kacper Meyna pok. Zoltana Csalę przez KO, 3 runda.
Kamil Sokołowski pok. Patryka Kowolla przez TKO, 7 runda.
Adrian Szczypior pok. Adama Grabca prze jednogłośną decyzję sędziów.
Kewin Gruchała pok. Bartosza Głowackiego przez jednogłośną decyzję sędziów.
Kajetan Kalinowski pok. Alana Jakimowskiego przez KO, 2 runda – ćwierćfinał turnieju wagi junior ciężkiej.
Dominik Harwarkowski pok. Adama Walasa przez KO, 1 runda.
Hubert Benkowski pok. Patryka Litkiewicza przez jednogłośną decyzję sędziów.