FAME MMA 15: Marcin Dubiel pokonał po ciosach Kacpra Błońskiego, Crusher stracił przytomność ze zmęczenia!

Za nami kolejna walka w rzymskiej klatce na gali FAME MMA 15. Tym razem w łódzkiej Atlas Arenie na przeciwko siebie stanęli Marcin Dubiel i Kacper Błoński. Był to rewanż tych zawodników, a walka zakontraktowana została na nielimitowaną czasowo. Oznaczało to, że z rzymskiej klatki miał wyjść ostatecznie tylko jeden z nich.

Walka zaczęła się tak dynamicznie, jakby Dubiel i Błoński myśleli, że są ostatnie a nie pierwsze chwile starcia. Dynamika początku pojedynku była zaskakująca, tym bardziej, że walka ta była na zasadach no-limit time.

Po dynamicznej wymianie między oboma zawodnikami, Błoński zdołał obalić Dubiela i tam próbował go kontrolować. Po kilkudziesięciu sekundach jednak stracił zapał i sędzia Jarosz podniósł walkę do stójki.

Tam – już na nogach – obaj wymienili się mocnymi ciosami, aż w końcu Błoński ponownie obalił Dubiela i tam starał się go obijać. Po krótkim czasie jednak sędzia ponownie podniósł starcie do stójki.

Po kolejnym wznowieniu walki, to Dubiel próbował obalić Crushera i mimo, że był blisko tej sztuki, to wycieńczenie nie pozwoliło mu jej dokonać. Po dziesięciu minutach obaj wyglądali już na będących na skraju wyczerpania, a kolejne sekundy, a potem minuty leciały.

W pewnym momencie oglądaliśmy poważny zwrot akcji, gdzie to Dubiel zaczął trafiać Błońskiego. Trafiał go przez kilka minut na przemian: zadawając ciosy i odpoczywając. Po kilkunastu minutach zdecydował się na mocną szarżę i resztkami sił obijał Błońskiego. Sędzia pojedynku z powodu braku reakcji u Crushera przerwał ten pojedynek. Walka trwała 17 minut i 52 sekundy.

Po walce Crusher stracił przytomność i z klatki wynoszono go na noszach. Marcin Dubiel wielkim wygranym na FAME MMA 15!