Emil Weber Meek ma ambitny plan na karierę w KSW! Andrzej Grzebyk kolejną przeszkodą na XTB KSW 77
34-letni Norweg Emil Weber Meek ma ambitny plan na karierę w Federacji KSW. Zawodnik wagi półśredniej, który ma za sobą wygraną nad Kacprem Koziorzębskim chce iść za ciosem i w przyszłym roku… walczyć o pas mistrzowski!
Kolejną przeszkodą na jego drodze jest były podwójny mistrz FEN-u Andrzej Grzebyk. Ich starcie odbędzie się już 17 grudnia na gali XTB KSW 77 w Arenie Gliwice.
Gala XTB KSW 77 jest już wyprzedana. Bilety na XTB KSW 78 w sprzedaży na eBilet.pl
Emil Weber Meek chce zostać mistrzem KSW
Meek w rozmowie opublikowanej na oficjalnej stronie Federacji KSW zdradził, że jego planem jest sięgnięcie po najwyższy laur w KSW, czyli pas mistrzowski dywizji, w której występuje:
“Wchodząc do KSW wiedziałem, że nie będzie tu łatwych walk. Minęło sześć lat od mojego ostatniego zwycięstwa, ale nigdy nie można się poddawać. Wygrana w KSW znaczy dla mnie bardzo dużo. Ciężko pracowałem przed walką nad swoimi słabościami.
Przez całą karierę walczyłem z najtwardszymi gośćmi na świecie, a teraz jestem w KSW, żeby pokazać najlepszą wersję swoich umiejętności i zdobyć pas. Chcę być aktywnym zawodnikiem. Podpisałem wielowalkowy kontrakt z KSW i liczę na to, że w przyszłym roku dojdę do walki o pas.”
Jak myślicie, czy Emil Weber Meek to przyszły mistrz KSW?
Zobacz także:
Mariusz Pudzianowski w mediach społecznościowych postanowił zareagować na ostatnie słowa Kasjusza Życińskiego. Popularny ”Don Kasjo” zapewniał, że po zwycięstwie z Popkiem chciałby spróbować swoich sił w starciu z weteranem KSW. Były uczestnik ”Ekipy z Warszawy” zaproponował walkę w boksie w małych rękawicach. Warto zaznaczyć, że Kasjusz z wielkim szacunkiem wypowiada się o Pudzianowskim.
Na minionej gali PRIME 4: Królestwo doszło do pojedynku z udziałem Adama Oknińskiego. Zawodnik kategorii ciężkiej zmierzył się z byłym mistrzem KSW Arturem Sowińskim. W przerwie między rundami Adam Okniński został w nietypowy sposób zmotywowany przez trenera i swojego ojca – Mirosława Oknińskiego. O zachowaniu trenera wypowiedział się właśnie sędzia UFC Łukasz Bosacki.