Doszło do face to face Overeema z Badrem Harim przed ich trylogią! Holender wraca do formuły K-1!
Zwycięzca tego starcia zawalczy najprawdopodobniej z mistrzem Rico Verhoevenem. Już ósmego października w Holandii zobaczymy wyczekiwaną trylogię pomiędzy Alistairem Overeemem, a Badrem Harim. Weteran UFC zdecydował, że wróci do rywalizacji w kick boxingu.
42-latek ostatnią walkę w K-1 stoczył w 2010 roku, gdy zmierzył się z legendarnym Peterem Aerstem. Overeem w Tokio już po minucie i siedmiu sekundach zakończył pojedynek przed czasem. Wcześniej Alistair mierzył się z takimi zawodnikami jak Tyrone Spong czy Gokhan Saki.
Zobacz również
Póki co jest 1-1 w rywalizacji Badra Hariego z Alistairem Overeemem. Druga ich walka miała miejsce pod koniec 2009 roku. Hari w Japonii po dwóch minutach i 14 sekundach cieszył się ze zwycięstwa przed czasem.
Doszło do pierwszego face to face przed trylogią!
Jesteśmy po pierwszy spotkaniu oko w oko przed trylogią pomiędzy Alistairem Overeemem, a Badrem Harim. Do ich pojedynku dojdzie ósmego października podczas GLORY: Collision 4.
Face to face poniżej:
Legenda K-1 ostatnie dwa pojedynki stoczyła z naszym reprezentantem Arkadiuszem Wrzoskiem. Polak sprawił dużą sensację, gdy w Rotterdamie znokautował Badra. Doszło do natychmiastowego rewanżu. Polak udowodnił, że wynik pierwszego starcia nie był żadnym przypadkiem. Tylko gong uratował Hariego przed kolejną przegraną przez nokaut. Ostatecznie nie doszło do kontynuacji walki ze względu na niebezpieczną sytuację (na trybunach).
Organizacja Glory postanowiła zwolnić Arkadiusza Wrzoska i obwiniała go o zaistniałą sytuację. Oczywiście było to kompletnie niesprawiedliwe, gdy w sieci pojawiły się chociażby nagrania jak Hari podburzał kibiców i ich wręcz nakręcał.
Zobacz także:
Dawid Załęcki na instagramie postanowił poinformować widzów jak wygląda sytuacja z zakładem po programie ”rundki”. Przypomnijmy, że Alan Kwieciński przegrał zakład i miał wpłacić dziesięć tysięcy złotych na konkretny cel charytatywny. Jak się okazuje ”Alanik” wpłacił tylko połowę!
Wygląda na to, że są kłopoty wokół zaplanowanej na 6 sierpnia walki Jake Paul vs Tommy Fury. Brytyjczyk nie pojawił się w Stanach Zjednoczonych z powodu zakazu wjazdu do USA.
