Dominik Zadora komentuje swoją porażkę na Babilon MMA 28: Internetowe p***py macie teraz swoje 5 minut

Dominik Zadora nie zaliczył do udanych swojej walki na gali Babilon MMA 28, która odbyła się w miniony piątek. „Japoński Drwal” przegrał tam przez TKO w pierwszej rundzie z Rafałem Dudkiem. Co prawda porażkę zrzucił na kontuzję oka spowodowaną rozcięciem paznokciem od nogi u rywala.

Skrót walki Dudka z Zadorą możecie zobaczyć TUTAJ -> Dominik Zadora – Rafał Dudek. Skrót walki

Teraz Zadora zabrał głos – już na chłodno – po tamtych wydarzeniach.

Dominik Zadora komentuje swoją porażkę na Babilon MMA 28

Utytułowany kickbokser pogratulował rywalowi wygranej, jednocześnie wyzywając go do rewanżu. Na końcu natomiast oberwało się też jego krytykom, których nazwał „interntowymi prujdupami”:

„Kurz po walce opadł wiec czas na małe podsumowanie. Miałbyć powrót na ścieżkę zwycięstw ale niestety skończyło się pechowo…Lekarz nie chciał mnie dopuścić do dalszej walki… żeby trafić kogoś palecem u nogi w oko i rozciąć mu paznokciem powiekę (zdj. 2) trzeba mieć albo wielkie szczecie albo wielkiego pecha. Cóż gratulacje i dziękuję za @rafal_dudek byles lepszy tego dnia ale liczę na rewanż bo uważam, że mamy nie dokończone sprawy i gdyby nie ten „prezent” walka potoczyła by się inaczej a zapowiadała się fajna solóweczka Przepraszam i dziękuje trenerze @pacoteammyslowice obiecuje ze się odkujemy. Dziękuję @babilonmma i @padre_artnox za szanse walki na Waszej gali Dziękuję Wam kibicom za wsparcie bylo was sluchac na calej hali z trybun. Dziekuje za wszystkie wiadomości Co się odwlecze to nie uciecze Internetowe prujdupy macie teraz swoje 5 minut by wylac swoje żale Psy szczekają karawana jedzie dalej „