Dillon Danis zaatakowany przez byłego mistrza UFC: S**ie Conorowi jaja i ukrywa się za jego plecami
O Dillonie Danisie (1-0) głośno zrobiło się przy okazji potężnej awantury, która miała miejsce na minionej gali UFC 229: Khabib vs. McGregor w Las Vegas. Teraz dodatkowo, zawodnik MMA i trener parteru Conora McGregora został zaatakowany przez byłego mistrza UFC.
Chodzi o Rafaela dos Anjosa (28-10), który na Twitterze w niewybredny sposób wypowiedział się na temat Danisa:
“Ten gość – Dillan Dennis (prowokacyjnie zmienione imię i nazwisko) jest nikim. On tylko ssie Conorowi jaja i ukrywa się za jego plecami. Taka jest jego praca. Nigdy niczego nie zrobił i jego kompilacją kariery będzie to, jak stoi w narożniku Conora.”
This guy Dillan Dennis he is nobody, he just suck Conor’s balls and hide behind him, that’s his job. He never going to make it, be on Conor’s corner is his career highlight.
— Rafael dos Anjos (@RdosAnjosMMA) October 7, 2018
Danis oczywiście złapał przynętę i nie pozostał Brazylijczykowi dłużny. Na jego odpowiedź nie musieliśmy długo czekać:
“Zróbmy walkę, pieprzyć komisje. Spotkajmy się i walczmy. Jesteś pizdą. Dajesz każdą walkę jak mała dziwka. Nie masz do tego serca, szczurze.”
let’s fight then fuck commissions let’s meet up and fight you pussy little bitch you give every fight you no heart rat https://t.co/77CnDtvODq
— Dillon Danis (@dillondanis) October 7, 2018
Rafael dos Anjos to były mistrz wagi lekkiej UFC, który zdecydował się na przenosiny do kategorii półśredniej. Dillon Danis natomiast ma za sobą jeden występ w zawodowym MMA. 25-letni Amerykanin poddał w kwietniu tego roku na gali Belaltor 198: Fedor vs. Mir Kyle’a Walkera. Walka z jego udziałem trwała zaledwie minutę i trzydzieści osiem sekund.