Daniel Cormier o dopingu Jona Jonesa: Nigdy nie unikałem twierdzenia, że jest fenomenalnym zawodnikiem

Aktualny mistrz wagi ciężkiej UFC, a do niedawna podwójny mistrz, dzierżący również tytuł wagi półciężkiej – Daniel Cormier (22-1, 1 N/C) udzielił wywiadu portalowi MMAfighting.com, w którym z uznaniem wypowiedział się na temat nowego-starego mistrza Jona Jonesa (23-1, 1 N/C).

Zdaniem “DC”, “Bones” nawet i bez przyjmowania niedozwolonych środków dopingujących, które nie raz wykryto w jego organizmie, byłby w stanie zdobyć pas mistrzowski UFC i utrzymać się na szczycie. Problem jednak w tym, że problemy ze sterydami tworzą ogromną szramę na jego karierze.

Cormier oczywiście odniósł się do ostatniej walki Jona Jonesa, który 29 grudnia na UFC 232 w Inglewood znokautował Alexandra Gustafssona (18-5):

“Nie można przejść obojętnie obok występu Jona Jonesa w walce z Alexandrem Gustafssonem. To było imponujące zwycięstwo. Nigdy nie unikałem twierdzenia, że jest fenomenalnym zawodnikiem mieszanych sztuk walki i uważam, że walczył dobrze. Zrobił dokładnie to, co zamierzał zrobić, by całkowicie zdominować Alexa.

Jeśli pytasz mnie czy uważam, że Jon Jones zdobyłby pas UFC bez stosowania sterydów, to tak, jestem przekonany na 100 procent, że zdobyłby ten pas. Uważam, że jest bardzo utalentowanym gościem. Wywodzi się z zapasów, więc może dyktować warunki w walce. Może decydować, gdzie ona będzie przebiegać.

Tak więc owszem, uważam, że byłby mistrzem UFC nawet bez przyjmowania tych wszystkich rzeczy, które przyjmował przed walkami.”