Daniel Cormier: Nie potrzebuję już walk z Jonem Jonesem

Wygląda na to, że mistrz wagi ciężkiej UFC, Daniel Cormier (22-1, 1 N/C) dał jasną deklarację co do potencjalnej trzeciej walki ze swoim dwukrotnym pogromcą – Jonem Jonesem (22-1, 1 N/C).

Cormier gościł ostatnio w ESPN, gdzie opowiedział między innymi o planowanej walce z Brockiem Lesnarem (5-3, 1 N/C), myśli o zakończeniu sportowej kariery i rywalizacji z Jonem Jonesem, której – jak sam zaznacza – już nie potrzebuje:

“Nie potrzebuję już walk z Jonem Jonesem. Czasami potrzebujesz pewnych rzeczy, czasami ich nie potrzebujesz. Ja przywykłem już do tej całej sytuacji. Z racji tego, że nie było go przez długi czas, to całkowicie oderwałem się od myśli, żeby z nim konkurować, co prawie stało się rzeczywistością.”

Rywalizacja między Cormierem a Jonesem w wadze półciężkiej przykuwała uwagę całego świata. “Bones” jest bowiem jedynym zawodnikiem, który zdołał pokonać “DC”. Było to na gali UFC 182 w styczniu 2015 roku. Jones wygrał tę rywalizację jednogłośną decyzją sędziów.

Później jednak okazało się, że w organizmie Jonesa w czasie poprzedzającym ten pojedynek znaleziono ślady kokainy, w skutek czego został zatem pozbawiony pasa mistrzowskiego, o który Cormier walczył z Anthonym Johnsonem poddając “Rumble’a” w drugiej rundzie na gali UFC 187.

Rewanż między “DC” a Jonesem miał odbyć się na jubileuszowej gali UFC 200, ale Jones ponownie nie przeszedł testów antydopingowych i został zawieszony na rok w prawach zawodnika. Po odbyciu karencji, UFC zdecydowało się ponownie zestawić walkę obu zawodników na gali UFC 214 w lipcu 2017 roku. Wówczas “Bones” znokautował Cormiera w trzeciej rundzie, ale w jego organizmie ponownie wykryto niedozwolone środki, przez co wynik tej walki zweryfikowano na no-contest.

Wygląda więc na to, że Daniel Cormier ma wszelkie podstawy, by nie myśleć już o rywalizacji z Jonesem.