Dana White nie potwierdził likwidacji dywizji muszej: Trwają prace nad niektórymi rzeczami

Prezes organizacji UFC, Dana White nie potwierdził plotek o całkowitym zamknięciu dywizji muszej.

Sternik największej organizacji MMA na świecie został zapytany o przyszłość najlżejszej męskiej dywizji wagowej po minionej gali UFC Fight Night w Denver. White potwierdził tylko, że “trwają prace nad niektórymi rzeczami”, a konsekwencja walki TJ-a Dillashawa (16-3) z Henrym Cejudo (13-2) jest spowodowana rosnącą popularnością walkami między dwoma mistrzami i nie ma zamiaru likwidować dywizji muszej:

“Dillashaw chce wygrać dwa pasy. Jest pięciu czy sześciu facetów, którzy tego dokonali i on chce być jednym z nich, też chce to zrobić. Poza tym, Henry Cejudo świetnie walczy w tej wadze, więc zdecydowaliśmy się ich zestawić.”

Do walki Dillashaw vs. Cejudo ma dojść 26 stycznia na gali UFC 233 w Anaheim. Stawką tego pojedynku będzie pas mistrzowski wagi muszej.

O likwidacji dywizji muszej UFC mówiło się od czasu transferu wieloletniego mistrza tej kategorii – Dmetriousa Johnsona do One Championship. “Mysz” był bowiem bohaterem głośnej wymiany między amerykańską a azjatycką organizacją, której zawodnikiem wytransferowanym do UFC był Ben Askren.

Póki co jednak myśli o likwidacji najlżejszej dywizji wagowej UFC można odłożyć na półkę.